Dartz Black Snake - złoto, diamenty i skóra

Kompleksowo zmodyfikowany Mercedes GL63 AMG ze złotem i diamentami na karoserii, skórą ze strusia, krokodyla lub z penisa wieloryba we wnętrzu - to właśnie Dartz Black Snake, za którego trzeba zapłacić milion dolarów

Dartz Prombron - czołg ze złota

Łotysze przyzwyczaili nas do szokujących projektów. Zasłynęli m.in. sprzedażą najdroższej wódki świata, do której - gratis - dodawali... samochód. Do swojego najnowszego dzieła oferują comiesięczne dostawy 56 g kawioru, którego porcja kosztuje około 500 zł. Usługa ważna jest przez dwa lata. Skupmy się jednak na samym aucie.

Black Snake powstał z okazji zbliżającego się w Chinach roku węża. Nie jest to nazwa przypadkowa - samochód będzie dostępny wyłącznie w Państwie Środka. Karoserię wykonano z aluminium. Wiele jej elementów pokryto złotem i diamentowymi ozdobami. To pierwsze auto Dartza, które nie zostało opancerzone.

We wnętrzu jeszcze więcej egzotyki. Melomanów ucieszy wysokiej jakości sprzęt audio firmy Bang & Olufsen. Wielbicieli egzotycznych materiałów powinny zadowolić dywaniki ze skóry rekina. Ale to jeszcze nic. Fotele mogą zostać pokryte skórą węża, krokodyla lub strusia. Na specjalne życzenie firma Dartz pokryje je skórą z penisów wielorybów. W tym przypadku najprawdopodobniej mamy jednak do czynienia z imitacją.

>>> Jakie auta można kupić za 300 tys. zł? <<<

Pod maską pracuje ten sam silnik, który Mercedes montuje do modelu GL63 AMG. Łotysze nie zdecydowali się na jego modyfikacje. Do dyspozycji kierowcy pozostaje zatem 557 KM i 760 Nm.

Dartz Black Snake kosztuje milion dolarów, czyli ponad 3 mln zł. W cenę wliczono comiesięczne dostawy kawioru.

Więcej o: