Na razie parkujemy w weekendy za darmo

Wreszcie jakaś dobra informacja. Ministerstwo nie pracuje nad zmianą stawek za parkowanie, ale...

Po Krakowie starym autem nie pojeździsz

Pisaliśmy pomyśle ministerstwa nowelizacji przepisów, które przepisów miałaby pozwolić samorządom na podwyższenie cen za parkowanie w płatnych strefach, ale i umożliwić wprowadzenie opłat weekendowych. Chęć skorzystania z przygotowywanych przepisów wyraziły Warszawa, Kraków, Gdańsk, Bydgoszcz i Gorzów.

Jak poinformował nas dzisiaj rzecznik resortu infrastruktury Mikołaj Karpiński ministerstwo nie pracuje nad zmianą stawek za parkowanie. Po wielu rozmowach z przedstawicielami samorządów MT,BiGM jest skłonne poprzeć oczekiwania strony samorządowej by przesunąć decyzje o opłatach parkingowych do samorządów. MT,BiGM zwróci się do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji z prośbą o dyskusję tej sprawy na komisji wspólnej rządu i samorządu. Jeśli samorządy podtrzymają swoją wolę może rozpocząć się proces zmiany prawa. Natomiast nie jest prawdą jakoby MTBiGM planowało wprowadzić nowe stawki.

>>> Tym autem zaparkujesz wszędzie. Można je mieć za niewiele ponad 5 tys. zł <<<

Innymi słowy podwyżki będą, tylko nie dziś lub za tydzień. Nowe przepisy, o której w swoim oświadczeniu wspomina pan Karpiński dałyby miastom możliwość wprowadzenia np. opłat weekendowych. Wzrosnąć mogą też kary za nieopłacenie postoju. Samorządy chcą również zniesienia maksymalnej stawki wzrostu cen dla drugiej i kolejnych godzin postoju. Wszystko po to, by zdecentralizować ustanawianie cen za parkowanie w płatnych strefach. Po co to wszystko? Oficjalnie, podwyżki mają skłonić kierowców do korzystania z komunikacji publicznej, zredukować korki w centrach i spowodować, by stałym elementem reprezentacyjnych dzielnic miast przestały być zaparkowane na chodnikach samochody. Gratulujemy pomysłu! Ciekawe skąd samorządy czerpały wzorce do tej idei?!

Więcej o: