Skąd ta pewność? Po pierwsze, tuner od lat współpracuje z Toyotą tworząc iście ekstremalne wersje modeli, najczęściej przeznaczonych do sportu. Po drugie, to nie pierwsza już modyfikacja GT86 przygotowana przez Gazoo.
>> Używana Toyota Celica już od... <<
Podobnie jak w poprzedniej, pod maskę trafił mocno wysilony silnik, podkręcony zarówno przez kompresor jak i turbosprężarkę. Wspólnie wyciskają one z 2-litrowego boksera moc 330 koni mechanicznych i 431 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Aby ułatwić kierowcy zapanowanie nad nowym potencjałem, inżynierowie z Gazoo Racing uzbroili japońskie coupe zupełnie nowe zawieszenie, nową szperę oraz skuteczniejszy układ hamulcowy, a w kabinie zagościły sportowe kubły.
Auto wyróżnia się też za sprawą zadziornego pakietu aerodynamicznego oraz kilku zupełnie nowych elementów nadwozia. Sportowe coupe otrzymało między innymi nowe reflektory i tylne lampy. Czy ładniejsze od oryginalnych podzespołów? Zdecydujcie sami.