Trojaczki z Kolina słabe w teście Euro NCAP

Bliźniacze modele Peugeota, Toyoty i Citroena, produkowane w czeskich zakładach w Kolinie, dostały burę od specjalistów z Euro NCAP. W najnowszych testach zderzeniowych, maluchy uzyskały zaledwie trzy gwiazdki

Nowe auto za 30 tys. zł

Wymagania Euro NCAP są coraz surowsze. Większość producentów robi wszystko, by jak najlepiej im sprostać i w testach zderzeniowych wypaść lepiej niż konkurencja. Efekt? Mało które auto nie jest w stanie zgarnąć noty maksymalnej. Są jednak i takie przypadki, kiedy firmy oszczędzają na systemach bezpieczeństwa. Szczególnie w tańszych modelach. Przykładem są właśnie trzy bliźniacze konstrukcje Toyoty, Peugeota i Citroena. Co ciekawe, w 2005 roku uzyskały one ogólną ocenę czterech gwiazdek. Wtedy jednak stosowano inne, bardziej pobłażliwe normy.

Niedawno trojaczki z Kolina przeszły facelifting, co wymusiło na Euro NCAP ponowne ich przetestowanie. Efekt? Trzy gwiazdki. Specjaliści z Euro NCAP wypunktowali auta między innymi za brak podstawowych systemów bezpieczeństwa, jak chociażby system stabilizacji toru jazdy.

Oto szczegółowy wynik najnowszego testu:

Ocena łączna (gwiazdki): 3 - bezpieczeństwo dorosłych pasażerów: 68% - bezpieczeństwo przewożonych dzieci: 73% - bezpieczeństwo pieszych przy zderzeniu z autem: 53% - ocena aktywnych/pasywnych systemów bezpieczeństwa: 71%

 

W reakcji na tak słaby rezultat, wszystkie trzy firmy zapowiedziały, że do połowy przyszłego roku uzupełnią listę wyposażenia tak, by auta spełniały wyśrubowane wymagania Euro NCAP. Wszystkie trzy modele (przynajmniej w wersji na rynek europejski) zostaną wyposażone w boczne poduszki powietrzne, kurtyny powietrzne, wspomniany już system stabilizacji toru jazdy, system przypominający o konieczności zapięcia pasów bezpieczeństwa oraz ISOFIX i górny pas mocujący do fotelików dziecięcych.

Więcej o:
Copyright © Agora SA