Salon Los Angeles 2012 | Jaguar XFR-S

W Los Angeles Jaguar pokazał nowe, wyjątkowo drapieżne wcielenie modelu XF. Będzie to najszybsza limuzyna w gamie brytyjskiego producenta

Jaguar C-X75 - 500 KM z silnikiem o pojemności 1,6 litra

Pod maską drzemie 5-litrowe V8, znane z modelu XFR. Dodatkowej literki "S" Jaguar nie rozdaje jednak za darmo. Inżynierowie wycisnęli z silnika dodatkowe 40 KM i 55 Nm momentu obrotowego. Teraz kierowca limuzyny ma dyspozycji moc 550 KM oraz 680 Nm momentu. Cały potencjał trafia oczywiście na koła tylnej osi, a pośredniczy w tym automatyczna przekładnia ZF o ośmiu przełożeniach. Aby osiągnąć pierwszą "setkę", XFR-S potrzebuje tylko 4,4 sekundy, a maksymalna prędkość z jaką można podróżować to 300 km/h.

Bardziej dziarski silnik to nie jedyne zmiany. Auto otrzymało też efektowny pakiet aerodynamiczny, składający się z przeprojektowanych zderzaków i dużego skrzydła na klapie bagażnika. Jaguar chwali się, że w ten sposób udało się zwiększyć siłę docisku o 68 proc. W efektywnym wykorzystaniu nowego potencjału silnika pomagać ma również zmodyfikowane zawieszenie, zwiększona o 30 proc. sztywność poprzeczna nadwozia oraz poprawiona reakcja na zmiany położenia pedału gazu.

Sportowy charakter jest widoczny we wszystkich limuzynach marki Jaguar. Rozszerzenie modelu XF o symbol R-S sprawiło, że powstał ekscytujący samochód oferujący kombinację technologicznych innowacji, imponujących osiągów, charakterystycznej linii projektowania i udoskonalonej wydajności, które zadowolą nawet najbardziej wymagających kierowców - powiedziała Karolina Sobkowiak, Jaguar Brand Manager

Zmiany w kabinie to, m.in.: wstawki z ciemnego aluminium (charakterystyczne dla wersji z dopiskiem R-S) i włókna węglowego, skórzana tapicerka z kontrastującymi przeszyciami (kilka kolorów do wyboru) oraz ozdobna linia na desce rozdzielczej, fotelach i i drzwiach, dostosowana do koloru nadwozia.

Zapraszamy do galerii zdjęć Jaguara XFR-S oraz obejrzenia oficjalnego filmu ze drapieżnym "kotem" w roli głównej.

Zobacz wideo

ZOBACZ TAKŻE:

Tak wyglądałby E-type, gdyby projektowano go dziś

Kot spada na cztery łapy - Jaguar XJ / XF AWD

Salon Paryż 2012 | Jaguar F-Type

Więcej o: