Mandaty karne za przekroczenie prędkości są w Szwajcarii bardzo wysokie, zwłaszcza jak na nasze zarobki. Nałożona kara może zburzyć niejeden domowy budżet Kowalskiego na wiele miesięcy. Czy sami Szwajcarzy mają lżej? Nie do końca. Mandaty w kraju mlecznej czekolady są uzależnione od dochodu "pirata drogowego", a rekord to ponad milion euro (później złagodzony) dla pewnego pechowego Szweda.
Władze Szwajcarii doszły do wniosku, że wysokie mandaty to za mało i postanowiły wsadzać kierowców o ciężkiej nodze do więzienia.
Ograniczenie: 30 km/h, prędkość zmierzona: 70 km/h lub więcej (strefa zamieszkania) Ograniczenie: 50 km/h, prędkość zmierzona: 100 km/h lub więcej (strefa zabudowana) Ograniczenie: 80 km/h, prędkość zmierzona: 140 km/h lub więcej (strefa niezabudowana) Ograniczenie: 120 km/h, prędkość zmierzona: 200 km/h lub więcej (droga szybkiego ruchu)
Przekroczenie powyższych limitów zagrożona jest karą od roku do czterech lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TAKŻE: