W segmencie SUV-ów Audi robi się ciasno. Trzy modele dość szczelnie wypełniają gamę, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Ale jak już firma jest obecna w każdym segmencie, a głód nowości nie mija, przychodzi pora na zapełnianie rynkowych nisz.
Audi Crosslane jest najmniejszym modelem w palecie uterenowionych Audi. W nazwie ma słowo Coupe, ale jest ono mylne. Niewielkie nadwozie typu targa pozwala na zdjęcie sztywnego dachu i cieszenie się niebem. Ta radość będzie dotyczyć głównie dwójki siedzącej z przodu. Tylne fotele pomieszczą jedynie niewielkich pasażerów, a nad ich głowami znajduje się stała część nadwozia.
Układ siedzeń 2+2 podyktowany jest niewielkimi rozmiarami. Crosslane mierzy 421 cm dł. a rozstaw osi jest o 4 cm krótszy (256 cm), niż w Q3. Auto ma jednak kilka zalet. Po pierwsze napędzane jest układem hybrydowym, po drugie jak na auto z dwoma silnikami i otwartą konstrukcją jest całkiem lekki, waży 1390 kg.
Pod maską pracuje benzynowy silnik 1.5 TFSI o mocy 128 KM i momencie 200 Nm. O efektywność napędu dba silnik elektryczny o mocy 116 KM i rozwijający 250 Nm. Podczas maksymalnego obciążenia łączna moc układu to 177 KM. W trybie elektrycznym auto może jechać z prędkością do 55 km/h, a w kombinowanym do 128 km/h. Powyżej auto korzysta jedynie z silnika spalinowego. Osiągi są godne auta sportowego. Sprint do setki zajmuje 6,8 s.
Na model produkcyjny będziemy musieli poczekać i to całkiem długo. Najprawdopodobniej zostanie ona zaprezentowana za dwa lata jako model na rok 2015.
ZOBACZ TAKŻE: