Mówi się, że zbudować samochód sportowy to żadna sztuka. Nic bardziej błędnego. Żeby zbudować drogowy bolid, który dobrze się będzie prowadził zarówno przy małych, jak i ekstremalnie dużych prędkościach, a przy okazji nie rozpadnie się na kawałki i zatrzyma się na rozsądnym odcinku drogi, potrzeba nie lada doświadczenia. McLaren bez wątpienia je posiada.
Najnowszy model P1 to następca dobrze przyjętego i piekielnie szybkiego McLarena F1. Zasłynął on trzema miejscami z kierowcą siedzącym centralnie. Jaki układ siedzeń będzie w P1? Nie wiadomo, dostępu do wnętrza bronią czarne jak węgiel szyby.
Według wstępnych informacji pod tylną klapą pracuje silnik V8 3.8 Twin Turbo o mocy 963 KM, co pozwala na przyspieszenie 0-100 km/h w czasie zaledwie 2,8 sekundy. Prędkość maksymalna to 384 km/h.
ZOBACZ TAKŻE: