Choć Koreańczycy nazywają koncept samochodem elektrycznym, to e-XIV de facto nim nie jest. To tzw. pojazd elektryczny o przedłużonym zasięgu, czyli hybryda. Połączenie głównego silnika (elektrycznego) z niewielką jednostką benzynową rozwiązuje problem mocno ograniczonego zasięgu, z którym dziś borykają się samochody w pełni elektryczne.
Koreański koncept wyposażono w szklany dach, którego walory docenią nie tylko podróżujący nim pasażerowie, ale również... środowisko. Na dachu umieszczono solar, który wykorzystuje światło słoneczne do ładowania baterii silnika elektrycznego.
Na razie nie znamy żadnych szczegółów dotyczących auta. Poznamy je na zwołanej na 27 września konferencji prasowej.
ZOBACZ TAKŻE:
Ssangyong Rexton już za 24 tys. zł