Ryzyko kradzieży auta w Polsce jednym z najniższych w Europie

Dziennikarze tygodnika "Motor" obliczyli prawdopodobieństwo utraty samochodu w poszczególnych krajach Europy. Okazuje się, że samochód prędzej stracimy w Niemczech niż w Polsce

Zastanów się, zanim je kupisz. Te samochody najczęściej znikają z polskich ulic | Raport

36 krajów Europy - tyle państw prześwietlił "Motor". Na podstawie wyliczeń dziennikarze tygodnika obliczyli procentowe ryzyko utraty samochodu w tych krajach. Wyniki są zaskakujące, bo okazuje się, że w Polsce jest ono jednym z najniższych w Europie. I jak ma się to do stereotypu Polaka-złodzieja? A no ma, bo dziennikarze "Motoru" za wzrost liczby kradzieży aut w Niemczech i jej spadek w Polsce "obwiniają" zniesienie kontroli granicznych, przez co polscy złodzieje częściej "wyjeżdżają do pracy" za naszą zachodnią granicę.

Przejdźmy jednak do konkretów. W ostatnim roku z polskich ulic zniknęło 16 tys. samochodów. To znacznie mniej niż jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy to liczba kradzieży wynosiła ok. 70 tys. Tak znaczący spadek przełożył się na procentowe ryzyko utraty samochodu, który dziś wynosi 0,09 proc. To pozwoliło Polsce spaść na 31. z 36. możliwych lokat. Innymi słowy, Polska zajmuje szóste miejsce na liście europejskich krajów, w których ryzyko utraty auta jest najmniejsze.

A w których krajach złodzieje są najbardziej aktywni? Aż trudno w to uwierzyć, ale liderem jest Dania (0,88 proc.). Na dalszych miejscach znalazły się m.in. Szwecja, Francja, Irlandia i Włochy. Gorzej od Polski wypadają też Norwegia, Austria, a nawet Niemcy i Szwajcaria.

Źródło: Tygodnik "Motor"

ZOBACZ TAKŻE:

Stać Cię na samochód używany. Nie wierzysz? Sprawdź sam

Ulubione auta używane Polaków

Uwaga! Złodzieje kradną "na ulotkę"

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.