Chevrolet nie próżnuje. Po Malibu i Cruzie kombi, które miały swoją europejską premierę w Genewie w marcu tego roku przyszła pora na premiery jesienne. Co zobaczymy na stoisku tej marki?
Gama modeli Chevroleta sukcesywnie się poszerza. W Paryżu zobaczymy zupełnie nowego crossovera o nazwie Trax. Od strony technicznej jest on spokrewniony z pokazanym w Genewie Oplem Mokka. Przy długości 424 cm będzie stanowił konkurencję dla Skody Yeti i Nissana Juke'a. Pod maską Traxa znajdziemy jeden z trzech silników. Podstawowy benzyniak będzie miał pojemność 1,6 l, za dopłatą będzie można zamówić także nowocześniejszy, znany z modeli Opla, turbodoładowany silnik 1,4 l. o mocy 140 KM. Trzeci motor w ofercie to wysokoprężny 1.7 o mocy 130 KM.
Malutka iskierka jest na rynku europejskim od początku 2010 roku. Jak widać Chevrolet szybko zdecydował się na odświeżenie tego modelu. Przeprojektowana, dwuczęściowa osłona chłodnicy oraz nowy przedni zderzak sprawiają wrażenie, że auto się do nas uśmiecha. Zmieniono też klosze reflektorów i lamp przeciwmgielnych, a tylne trzecie światło stop (LED) umieszczono w spoilerze. Zmiany w wyglądzie zewnętrznym wieńczą nowe wzory felg ze stopów lekkich. Zmiany we wnętrzu obejmują zastosowanie nowych elementów dekoracyjnych oraz nieznacznie przeprojektowanej konsoli centralnej z dodatkowymi schowkami. Zdjęcia Sparka po liftingu znajdziecie w galerii.
>> To najlepiej sprzedający się model Chevroleta na świecie. W Polsce kosztuje... <<
Cruze kombi zadebiutował z silnikami benzynowymi wolnossącymi 1.4 (100 KM) i 1.6 (124 KM). Teraz do oferty dołączą dwa silniki wysokoprężne: 1.7 (130 KM) i 2.0 (163 KM) oraz znany m.in. z Opla Astra benzynowy silnik 1.4 Turbo o mocy 140 KM.
Bogatsze wersje wyposażeniowe będą jeszcze bogatsze. W ofercie pojawi się systemem multimedialny MyLink, który wyświetla zawartość smartfona na wysokiej rozdzielczości siedmiocalowym, kolorowym wyświetlaczu dotykowym. Na początku przyszłego roku częścią pakietu będzie również dedykowana aplikacja nawigacyjna o nazwie Engis Bringo.
Silnik 1.4 Turbo (140 KM) współpracujący z sześciobiegową skrzynią ręczną trafi także pod maskę minivana Orlando. W celu oszczędności paliwa będzie wyposażony w system Start/Stop.
Nowością w Chevrolecie Orlando na rok 2013 jest dodatkowe wyposażenie w postaci kamery cofania oraz składanego na płasko fotela pasażera.
Nawet małe dziecko wie, że bez Diesla w ofercie żaden producent nie ma co liczyć na sukces rynkowy w Europie. Wie o tym Chevrolet. Wprowadził on w tym roku na rynek model kasy średniej o nazwie Malibu, ale tylko z jednym silnikiem benzynowym, z możliwością wyboru jedynie pomiędzy skrzynią ręczną, a automatem. Teraz sytuacja się zmieni, a to za sprawą silnika wysokoprężnego. W tej kwestii nie ma niespodzianek, pod maskę trafi jednostka 2.0 o mocy 163 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 350 Nm przy 1750 obr/min. On także na życzenie klienta będzie łączony z przekładnią automatyczną.
ZOBACZ TAKŻE:
Za co kochamy amerykańską motoryzację?