Royal znaczy królewski. Gdyby ktokolwiek wpadł na pomysł oferowania przed 1989 rokiem w Polsce samochodu w wersji Królewskiej mógłby popaść w tarapaty. W dzisiejszych Chinach, mimo wciąż panującego komunizmu takie sytuacje nikogo nie rażą. Wręcz przeciwnie, panuje tęsknota za dawnymi czasami i chęć naśladowania europejskiego stylu życia.
>>> Mercedes GL - używane giganty <<<
Carlsson zaoferował więc Chińczykom to, czego oczekują - europejskiego SUV-a w wersji więcej niż luksusowej. Pomysł wyszedł od firmy Zhongsheng Group Holdings Ltd, która ma dar przekonywania w postaci 70% akcji Carlssona. Pełna nazwa samochodu to Carlsson CGL 45 Royal Last Edition. Auto będzie oferowane wyłącznie w Państwie Środka.
Oprócz zmian w wyglądzie zderzaków i progów bocznych najbardziej rzucające się w oczy cechy Carlssona to dwubarwne malowanie i 22-calowe koła. Także ogromny grill powoduje, że auta trudno nie zauważyć. Pod maską pracuje silnik wysokoprężny V6 3.0, którego moc podniesiono z seryjnych 268 KM do 310 KM. Alternatywą jest benzynowy V8 5.5 podkręcony do mocy 441 KM.
ZOBACZ TAKŻE:
Mercedes S 250 CDI - test | Nauka o samym sobie