Jedni go kochają, inni nie cierpią. Jedni uważają go za mistrza kierownicy, inny za zadufanego w sobie showmana. Jedno jest pewne - Ken Block umie się bawić samochodami. W sieci pojawiła się właśnie najnowsza część Gymkhany, w której Amerykanin szaleje za kółkiem swojej rajdówki. 650 koni mechanicznych i sprint do setki w niecałe 2 sekundy to zapowiedź naprawdę gorącego materiału.
>>> Chcesz być jak Ken Block? Zacznij od Fiesty <<<
Tym razem, Block wariuje na ulicach San Francisco. Można zatem spodziewać się przynajmniej jednego imponującego lotu. Zapraszamy na seans.
ZOBACZ TAKŻE:
"Kenny from the Block" w starym Escorcie