Niewymieniony z nazwy inwestor oczekuje jednak wsparcia finansowego w postaci m.in. redukcji podatków i włączenia części terenów FSO do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Produkcja w warszawskich zakładach zakończyła się w lutym 2011 roku. Od tej pory niewielki zespół pracowników fabryki wykonuje prace konserwujące znajdujących się tam maszyn. Wznowienie produkcji na Żeraniu oznaczałoby utworzenie od 3 do 7 tys. nowych miejsc pracy (źródła podają rozbieżne informacje w tej kwestii). Polska konkuruje o inwestora z Węgrami.
RMF FM nieoficjalnie dowiedziało się, że wspomnianym inwestorem jest kanadyjska Magna, która - jak donosi radio - złożyła już nawet konkretną propozycję kupna FSO ukraińskiemu właścicielowi. Bezpośrednie wsparcie finansowe dla Kanadyjczyków miałoby wynieść około 200 mln zł. W zamian za to Magna zainwestuje w Żerań w dwóch etapach aż miliard zł. Początkowo z taśm warszawskiej fabryki zjeżdżałoby 60 tys. samochodów. Docelowo liczba ta ma wzrosnąć aż do 200 tys.
Magna to ogromny podwykonawca samochodów i części. Realizuje zamówienia m.in. dla Peugeota, BMW, Mercedesa i Aston Martina. Na razie nie wiadomo, co mogłoby być produkowane w fabryce. Pojawiające się pogłoski o ulokowaniu na Żeraniu produkcji Nissana Micry nie zostały potwierdzone.
Piotr Kozłowski, źródło: RMF FM
ZOBACZ TAKŻE:
Polacy projektowali najpiękniejsze samochody świata. Jakie?
Samochody - ogłoszenia