Niedawno pisaliśmy o projekcie mającym na celu odtworzenie w możliwie jak największym stopniu nadwozia prototypu Syreny Sport z 1960 roku. Do jej wykonania posłużą specjalnie w tym celu stworzone formy. Pewna niewielka firma ma już co do nich konkretne plany.
Umowa na zakup form została już ponoć zawarta. Teraz trwają gorączkowe prace nad podwoziem. Przypomnijmy, że Syrena Sport miała samonośne nadwozie z silnikiem umieszczonym pomiędzy przednimi kołami, które napędzał. Replika ma opierać się na ramie przestrzennej, często używanej w tamtych czasach w samochodach sportowych.
Jedyny szczegół techniczny jaki znamy, to możliwość zamontowania silnika bliżej kabiny, aby pod maską zmieścił się "stojący" silnik rzędowy. Napęd trafi na tylne koła, dzięki czemu replika Syreny Sport będzie o wiele bardziej "rasowa".
Według wstępnych informacji ma powstać 100 sztuk w cenie od ok. 150 tys. zł.
Prima Aprillis
ZOBACZ TAKŻE:
Syrena Sport | Powstanie stylistyczna replika