Wspomniana jednostka to silnik benzynowy 1.6 EcoBoost Ti-VCT (Twin independent Variable Camshaft Timing) osiągający dzięki doładowaniu całkiem imponujące 180 KM mocy i 240 Nm momentu obrotowego w przedziale 1900-4000 obr/min. Całe to dobrodziejstwo inwentarza przekazywane jest na przednią oś za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni ręcznej. Dzięki temu Ford Fiesta ST osiąga setkę w mniej niż 7 s i rozpędza się do 220 km/h. Drapieżny charakter hot hatcha podkreślają obniżone o 15 mm zawieszenie i 17-calowe felgi, które znajdują się na liście wyposażenia standardowego.
Co do samego filmiku, już tak kolorowo nie jest. Krótki klip nagrano bez polotu, bez wyraźnego przekazu. Nie daje on "kopa", którego powinien dostarczyć każdy hot hatch nawet na wideo. Miejmy nadzieję, że jazda Fordem Fiestą ST różni się od emocji dostarczanych przez filmik z jego udziałem. Oceńcie sami.
ZOBACZ TAKŻE: