W 2016 roku Niemcy chcą sprzedać 2 mln samochodów, czyli o 25 proc. więcej niż w 2011 roku. Zwiększenie sprzedaży będzie się wiązało nie tylko z przewidywanym wzrostem popularności BMW w Chinach i na innych, prężnie rozwijających się rynkach. Wpłyną na nią również nowe modele. Jakie?
BMW w 2014 roku zaprezentuje po raz pierwszy w historii przednionapędowego minivana, wielkością przypominającego Mercedesa klasy B. Samochód zostanie oparty na płycie podłogowej, która posłuży do budowy nowego modelu MINI (premiera w 2013 roku). Nowością w gamie bawarskiej marki będzie również elektryczne i3 , czyli miejski, nowoczesny i ekologiczny pojazd, którego produkcja ruszy w 2013 roku. Później na ulice wyjedzie sportowa hybryda i8 .
BMW przyznaje, że modele z serii "i" powstają po to, by spełnić coraz bardziej restrykcyjne normy emisji szkodliwych substancji. Motoryzacja nieubłaganie mknie w kierunku proekologicznych rozwiązań, a prace nad nimi są bardzo kosztowne - stąd przymus corocznego zwiększania zysków.
Apogeum obniżania kosztów produkcji nastąpi za 7-9 lat, kiedy to BMW wprowadzi na rynek nową generację samochodów. Wówczas Bawarczycy w całej gamie będą wykorzystywać wspólne moduły. To pozwoli nie tylko znacząco obniżyć koszty produkcji, ale również skrócić czas potrzebny na opracowywanie nowych aut. Motoryzacja wjeżdża na nowe tory.
Piotr Kozłowski