Benzyna może być tańsza o 19 groszy

Lotos obniżył hurtowe ceny paliw o 3,42 proc. Paliwo Orlenu też ma być tańsze. Nie oznacza to wcale, że za benzynę i olej napędowy na stacjach zapłacimy mniej. Ewentualne obniżki są indywidualną sprawą właścicieli poszczególnych stacji. Dlaczego spółki zdecydowały się na ten krok?

Mylą się ci, którzy uważają, że to wynik wczorajszych protestów . Tak przynajmniej twierdzi rzecznik prasowy Lotos S.A. Marcin Zachowicz, który w rozmowie z nami powiedział:

Lotos obniża hurtowe ceny paliw systematycznie od 18 stycznia. Do dziś obniżyliśmy je o 150 zł na 1000 litrów paliwa. Nie mogę zatem potwierdzić, że wczorajsze protesty miały wpływ na nasze decyzje. Powodem obniżek jest umacniający się kurs złotego względem dolara. Ewentualne spadki cen paliw na stacjach leżą teraz w kwestii ich właścicieli. To od nich zależy, czy kierowcy zapłacą za nie mniej.

Diesel i benzyna coraz droższe. Ile jeszcze?

Obecnie 1000 litrów benzyny bezołowiowej 95 kosztuje 4 389 zł (Lotos; bez podatku VAT). 150 zł stanowi około 3,42 proc. tej kwoty. Przy średniej cenie detalicznej tego rodzaju paliwa wynoszącej 5,59 zł za litr (z 18 stycznia 2012 roku), taka obniżka oznaczałaby tańsze o około 19 groszy paliwo. Obniżki odczułby każdy kierowca, tym bardziej, że Lotos posiada 8-procentowy udział w detalicznym rynku paliw w Polsce (w rynku hurtowym aż 33 proc.). Ich wprowadzenie jest możliwe bez ingerencji w budżet państwa. Jest to jednak uzależnione od decyzji właścicieli poszczególnych stacji.

Skuteczności wczorajszych protestów nie należy zatem oceniać z perspektywy długofalowych obniżek cen. Biorący udział w inicjatywie obywatelskiej kierowcy chcieli wymusić na rządzie obniżkę akcyzy, która znacznie winduje ceny paliw. Prawo pozwala na jej obniżenie chociażby na trzy miesiące - tak, by kierowcy nazbyt nie odczuli rosnącej ceny ropy naftowej, z której produkowana jest m.in. benzyna i olej napędowy. Analitycy finansowi są jednak zgodni - obniżka jest niemożliwa. Dlaczego? Ze względu na szczegółowo zaplanowany budżet, który nie przetrwałby rezygnacji z wielomiliardowych wpływów akcyzowych.

>>>Ile podatku jest w paliwie?<<<

Również Orlen zareagował na umocnienie złotego względem dolara. Od soboty obniżył ceny hurtowe (na 1000 litrów) benzyny Eurosuper 95 o 22 zł, benzyny Super Plus 98 o 23 zł oraz oleju napędowego o 25 zł. To ósma obniżka cen benzyny i piąta obniżka cen oleju napędowego w tym roku. Aktualne spadki cen hurtowych mogą obniżyć ceny detaliczne benzyny i oleju napędowego na stacjach Orlenu o około 2 gr/litr. Ale nie muszą, bo to znów zależy od właścicieli stacji.

>>>Polacy chcą tańszego paliwa. Wyszli na ulice<<<

Wzajemne przerzucanie odpowiedzialności za wysokie ceny paliw w Polsce między właścicielami stacji, rządem i koncernami naftowymi już niebawem może się skończyć. Oprócz obwinianego za wszelkie problemy kryzysu, w palecie winnych obecnie znajduje się również Iran. Unia Europejska ukarała ten kraj za prace nad bronią atomową (czemu zaprzecza Teheran) nakładając embargo na irańską ropę. Kraje Wspólnoty kupowały od Iranu 600 tys. baryłek ropy dziennie (około 20 proc. całej irańskiej produkcji). Czym załatają tak dużą dziurę w imporcie? Zapewne pieniędzmi kierowców.

Piotr Kozłowski

ZOBACZ TAKŻE:

W kupie siła. Internauci bojkotują stacje paliw

Samochody z fabryczną instalacją LPG

Samochody: ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA