Wystarczy wyposażyć go w zestaw Evolution Package, który przedstawia nowe podejście do pojęcia aerodynamiki. Znikają gdzieś zmodyfikowane listwy zderzaków i nowy dyfuzor, bo na pierwszy plan wychodzi umieszczony na tylnej klapie aktywny spojler, którego oprogramowanie sterujące to wręcz sztuczna inteligencja.
Dwupłatowe skrzydło reaguje na każdy manewr kierowcy. Analizuje muśnięcia hamulca, pedału gazu i ruchy kierownicy. Wszystko po to, by jak najlepiej wyważyć docisk między przednią a tylną osią. Działania spojlera są ściśle skalibrowane z innymi systemami elektromechanicznymi. Nową technologię, z której korzysta inteligentne skrzydło Ferrari nazwało Opening Gap.
Modyfikacje układu wydechowego pozwoliły zwiększyć moc o 20 KM. Teraz w zaprzęgu Ferrari 599 XX może biegać aż 750 czarnych rumaków, które gwałtownym galopem reagują na każde muśnięcie pedału gazu. Silnik kręci się maksymalnie do 700 Nm. Evolution Package skraca przełożenia skrzyni biegów i odchudza ekstremalne Ferrari o 35 kg. Premiera pakietu odbędzie się na targach w Bolonii.
Piotr Kozłowski
ZOBACZ TAKŻE: