Renault wpompowało fortunę w reklamę, aby przekonać ludzi, że ich samochody są najbezpieczniejsze. Rzeczywiście, większość modeli w ostatniej dekadzie wypadła co najmniej dobrze, ale nie wszystkie otrzymały pięć gwiazdek. Wśród najwyżej ocenionych Renówek znalazło się Megane, które w 2008 roku (obowiązywały wówczas inne zasady przyznawania punktacji przez Euro NCAP) crash test zdało na piątkę. Pokrewny Fluence nie był badany, ale można założyć, że powinien wypaść podobnie. Niestety nie można tego powiedzieć o jego zelektryfikowanej wersji oznaczonej dodatkowymi literkami Z.E. Ostateczny wynik to cztery gwiazdki. W zakresie wyposażenia trudno mu cokolwiek zarzucić (84%), gorzej wypadła ocena ochrony dorosłych (72%). To najgorszy wynik wśród wszystkich siedemnastu przebadanych aut, gorszy nawet od samochodów chińskich, MG6 (73% - cztery gwiazdki) i Geely Emgrand EC7 (75% - cztery gwiazdki).
Uterenowione Subaru XV to model reprezentujący najnowszą generację Imprezy. Poprzednia oceniana była w 2009 roku i otrzymała cztery gwiazdki, głównie ze względu na niską ocenę za wyposażenie (57%). Nowa generacja wypadła wyraźnie lepiej w zakresie ochrony dzieci oraz wyposażenia (86%), dzięki czemu otrzymała pięć gwiazdek. Warto zauważyć, że XV stwarza najmniejsze ryzyko odniesienia obrażeń przez pieszych (64%) wśród wszystkich 17 aut.
Nieco gorzej odnośnie ochrony dzieci i pieszych wypadł Range Rover Evoque, ale i tak spełnił wymagania i otrzymał najwyższą ocenę.
Bardzo dobrze w testach Euro NCAP wypadły samochody koncernu Volkswagena. Zarówno mały Up! (jego bliźniaki nie były rozbijane, ale otrzymały oceny), jak i większy Beetle otrzymały wysokie noty w każdej z ocenianych kategorii.
Resztę najnowszych wyników znajdziecie w pierwszej części zestawienia. Zapraszamy do galerii zdjęć .
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE: