BMW Spicup narodziło się w 1969 roku jako studium sportowego samochodu ze składanym dachem. Nazwa modelu to połączenie słów "spider" i "coupe". Pierwsze rysy karoserii nakreślił Giorgietto Giugiaro, autor kształtów nadwozia BMW 3200CS. Po jego odejściu do firmy Ghia, projekt dokończył zaledwie 25-letni Marcello Gandini. To on odpowiada m.in. za charakterystyczny przedni pas z "przymrużonymi" reflektorami, które trafiły później do Alfy Romeo Montreal. A jeśli profil Spicupa wydaje się Wam znajomy, nie mylicie się - ideę coupe z dachem targa studio Bertone postanowiło wykorzystać przy okazji projektowania Fiata X1/9.
W przeciwieństwie do wielu podobnych perełek, BMW Spicup jest w pełni sprawnym samochodem. Pod widowiskowo stylizowaną karoserią drzemie mechanika typoszeregu E3. Do napędu posłużyła tu rzędowa "szóstka" o pojemności 2,8 litra i mocy 170 koni.
Po raz pierwszy prototyp pokazano publiczności podczas targów samochodowych w Genewie. Po występach na konkursie elegancji w Allassio i salonie samochodowym we Frankfurcie trafił on w ręce niemieckiego sprzedawcy samochodów. Kilka lat później odkupił go holenderski dealer, który zmienił kolor nadwozia z zielonego na pomarańczowy, a elementy wnętrza polakierował na czarno.
Nowy właściciel nie trzymał BMW na wystawie - w ciągu dekady pokonał nim ponad 100 tysięcy kilometrów po... publicznych drogach. Później auto wylądowało na wiele lat w garażu. Dopiero w 2008 roku zainteresował się nim znany kolekcjoner i postanowił kompletnie odrestaurować mocno nadgryzione zębem czasu nadwozie. Podczas projektowania nikomu bowiem nie przyszło do głowy, żeby zabezpieczyć je przed korozją.
Całkowitej rekonstrukcji wymagała podłoga, progi i drzwi. Na nowe wymieniono wszystkie okna, a elementom tapicerki przywrócono oryginalne barwy. Pozostałe części odrestaurowano zgodnie ze specyfikacją. Przykład? Tylny zderzak, pierwotnie wykonany z drewna obitego czarnym skajem i zniszczony przez termity. W przywróceniu sprawności mechanizmowi składania dachu brali udział specjaliści z Bertone. W pełnym blasku, BMW Spicup znów zalśniło podczas konkursu elegancji Villa d'Este w 2009 roku.
Kilka tygodni temu niepowtarzalny prototyp znów zmienił właściciela. Nowy nabywca wylicytował go za 460 tysięcy euro. Zapraszamy do galerii zdjęć BMW Spicup .
Marcin Sobolewski
ZOBACZ TAKŻE: