Dla miłośników motoryzacji marka Jensen nie jest obca. Ma także swoje zasłużone miejsce w dziejach automobilizmu, a to za sprawą rzadkiego modelu FF.
Jensen FF Jensen FF Historia Jensena rozpoczyna się w 1934 roku, ale to na lata 60. przypada największa popularność samochodów z West Bromwich i największa płynność finansowa firmy związana m.in. z kontraktem na produkcję Volvo P1800 . Sławę w świecie Jensen zawdzięcza modelowi FF z 1966 r., który był pierwszym "seryjnie" produkowanym samochodem osobowym z napędem na cztery koła. Układ przeniesienia napędu przygotowała firma Ferguson. Jensen FF miał także mechaniczny układ ABS. Pod względem wizualnym był niemal identyczny ze słynnym Interceptorem zaprezentowanym w tym samym roku. Kryzys paliwowy sprawił, że firma zamknęła bramy w 1976 roku.
Jensen S-V8 Jensen S-V8 Marka Jensen ma za sobą próbę wskrzeszenia, która nastąpiła w 2001 roku. Jensen S-V8 nie grzeszył urodą, ale pod maską miał jadowity silnik V8 4.6 z Forda Mustang Cobra, dzięki któremu sprint do setki zaliczał w mniej niż 5 sekund. Plany były typowe dla małych angielskich producentów samochodów sportowych i zakładały 300 sztuk rocznie. Ograniczony budżet zweryfikował te plany. Powstało zaledwie 20 aut, a dalsze 12 ma być kończone dopiero teraz z pozostałych po manufakturze części.
Prawa do marki należą obecnie do Healey Sports Cars Switzerland (HSCS). Firma przedstawiła właśnie projekt współczesnej wersji legendarnego Interceptora. Ma on być nowoczesną interpretacją modelu z 1966 roku. Póki co informacje na temat nowego Interceptora GT są skąpe. Wiadomo jedynie, że napęd będzie przekazywany na obie osie, podwozie będzie aluminiowe, podobnie jak nadwozie, a całość będzie powstawać ręcznie w firmie CPP od 2014 roku. Gotowy prototyp ma zostać przedstawiony publiczności jeszcze pod koniec 2012 roku.
Jensen Interceptor GT Jensen Interceptor GT
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE: