Podczas salonu samochodowego Frankfurt Motor Snow Show, Jeep pokazał Wranglera, swój sztandarowy model, w specjalnej limitowanej wersji o mroźnej nazwie Arctic.
Jeep ujawnił w zasadzie tylko jeden szczegół dotyczący konstrukcji Arctica. Mianowicie bazuje on na modelu... Sahara. To dobra wiadomość, gdyż "pustynna" wersja Wranglera jest całkiem dobrze przygotowana do off-roadowego boju choćby dzięki mocnym mostom napędowym i blokadom mechanizmów różnicowych.
Czym zatem Arcitc wyróżnia się z tłumu? Głównie są to znaczki inspirowane tajemniczym stworem Yeti i jasnoniebieski lakier nadwozia. Poza tym to standardowy Wrangler. Pod maską może pracować nowy benzynowy silnik Pentastar V6 3.6 (286 KM i 347 Nm) lub turbodiesel V6 2.8 (200 KM i 410 Nm).
W europejskich salonach Wrangler Arctic ma pojawić się w pierwszym kwartale 2012 roku. Będzie dostępny zarówno w krótkiej wersji nadwoziowej, jak i Unlimited. Ceny nie są jeszcze znane.
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE:
Nowy Jeep Wrangler 3.6 V6 | Galeria