Azjatycka Camry wygląda trochę jak poprzednia wersja po liftingu. W stosunku do wersji amerykańskiej inna jest maska, pas przedni i tylne lampy. W środku znajdziemy jednak te same kształty deski rozdzielczej i foteli.
Pod maską żadnych niespodzianek, napęd będzie realizowany przez nowy czterocylindrowy silnik 2.5 (180 KM) lub przez V6 3.5 (277 KM), znanymi z rynku amerykańskiego, ale nieznacznie mocniejszymi. Obie wersję będą współpracować ze skrzyniami ręcznymi o sześciu przełożeniach lub z przekładnią automatyczną. W ofercie będzie też hybryda łączona z silnikiem 2.5 (160 KM) o łącznej mocy układu wynoszącym 206 KM.
Czym jeszcze azjatycka Camry będzie różnić się od amerykańskiej? Z pewnością ceną. W Rosji produkowana na miejscu podstawowa wersja nowej Camry ma kosztować równowartość 33 tys. dolarów, czyli o połowę więcej, niż w USA.
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE:
Nowa Toyota Camry w wersji na amerykańskiej | Bez rewolucji