Lexus GS dostanie diesla

Szefowie Lexusa doszli do wniosku, że bez oszczędnego diesla Lexus GS nigdy nie będzie odpowiednio mocny w konfrontacji z największymi rywalami - BMW serii 5 i Mercedesem E-klasą

Nowa generacja japońskiej limuzyny zadebiutuje w przyszłym roku. Wysokoprężna odmiana GS'a wjedzie do salonów rok później. W rozmowie z brytyjskim Autocarem, przedstawiciel Lexusa "uspokajał", że firma wciąż stawia głównie na napędy hybrydowe, zbudowane w oparciu o silniki benzynowe. Zaznaczył jednak, że wzbogacenie gamy silnikowej o oszczędne jednostki wysokoprężne pozwoli zwiększyć atrakcyjność marki i sprawi, że modele Lexusa będą dostępne dla większej rzeszy klientów.

Na temat nowego diesla, który trafi pod maskę GS'a, można w tej chwili powiedzieć niewiele więcej ponad to, że będzie to jednostka czterocylindrowa. Szefowie Lexusa mają nadzieję, że tańsza i bardziej oszczędna limuzyna pozwoli firmie uszczknąć dla siebie kawałek rynku flotowego. Wszystkie szczegóły poznamy podczas targów samochodowych we Frankfurcie.

Bartosz Sińczuk

ZOBACZ TAKŻE:

Niewiarygodnie silny Lexus - WIDEO

Lexus GS - TEST

Lexus GS - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.