W miniony weekend zespół Statoil-Loctite Rally Team przeprowadził testy najnowszego Subaru Impreza WRX STi N14. Całkowicie nowy samochód został zbudowany od podstaw przez zespół Tomka Kuchara. W niedzielę i poniedziałek na dolnośląskich trasach odbyły się pierwsze jazdy. Testowano różne nastawy zawieszenia oraz dyferencjałów. Niestety awaria układu przeniesienia napędu uniemożliwiła dokończenie testów. W związku z tym zespół nie pojawi się jako załoga otwierająca podczas Rajdu Krumlov. "Auto jest fantastyczne i ma niesamowity potencjał, niestety pierwsze testy przebiegły niepomyślnie. Nie dość, że mieliśmy problem z elektroniką, czego skutkiem był zacinający się elektroniczny gaz, to jeszcze do tego wszystkiego popsuły się napędy" - wyjaśnia Tomasz Kuchar. "Tak to niestety często bywa z nowymi samochodami, w których są stosowane różnego rodzaju, nie do końca potrzebne, nowinki techniczne, jak na przykład elektronicznie sterowana przepustnica gazu. Chciałbym jednak podkreślić, że nasi mechanicy wykonali fantastyczną robotę, a za wszystkie w/w problemy są odpowiedzialni zewnętrzni dostawcy". "Z tego miejsca chciałem bardzo serdecznie przeprosić organizatorów Rajdu Krumlov, ale niestety nie damy rady przyjechać do Czech w ten weekend. Ponadto wielkie podziękowania dla naszego przyjaciela Pavla Skacela, który pomagał organizować nasz start w Czechach".