Niemiecki producent zdradził kilka szczegółów dotyczących modelu i3. Jak się okazuje, choć jego koła napędzane będą z wykorzystaniem wyłącznie z energii elektrycznej, BMW przygotuje również wersję z dodatkowym silnikiem spalinowym. Będzie to najprawdopodobniej filigranowa, dwucylindrowa jednostka, stosowana dotąd w skuterach niemieckiej firmy. Silnik pełnił będzie funkcję generatora prądu i pozwoli znacząco wydłużyć zasięg elektrycznego malucha.
>> Jakie BMW można kupić za 7 tys. zł? <<
Producent zdradził, że przy w pełni naładowanych akumulatorach oraz zatankowanym pod korek zbiornikiem paliwa, BMW i3 będzie w stanie przejechać do 300 kilometrów. Zasięg czysto elektrycznej odmiany wynosi maksymalnie 160 kilometrów.
Najbardziej aktualne wcielenie elektrycznego mieszczucha mogliśmy podziwiać podczas ubiegłorocznego salonu w Los Angeles. To tam właśnie zadebiutowała trzydrzwiowa wersja prototypu. Dla przypomnienia, auto pokazane w Kalifornii mierzyło 396 cm długości, 176 cm szerokości i 155 cm wysokości, czyli mniej więcej tyle samo ile obecnie sprzedawany Ford Fiesta. Rozstaw osi wynosił natomiast 257 cm.
Auto wyposażone było w silnik elektryczny, rozwijający moc 170 koni mechanicznych i 250 Nm momentu obrotowego. Cały potencjał przekazywany był na tylne koła. Silnik czerpał energię z zestawu litowo-jonowych akumulatorów, które - dla lepszego rozłożenia mas i poprawienia właściwości jezdnych - umieszczono tak nisko, jak to możliwe.
Wszystko wskazuje na to, że produkcyjna wersja BMW i3 zostanie zaprezentowana późnym latem, a do salonów niemieckiego producenta trafi najprawdopodobniej na początku 2014 roku.