Miłośnicy Nissana Murano nie powinni być zawiedzeni. Resonance pokazuje, że trzecia już generacja odważnie stylizowanego dużego crossovera będzie kontynuować tradycje poprzedników. Nadal więc możemy się spodziewać opływowych kształtów nadwozia i charakterystycznego trójkątnego okienka za słupkiem C, którego dolna linia ucieka wyraźnie do góry. Nie ma jednak co liczyć na fantazyjny kształt przednich reflektorów, znany z obecnej generacji Murano. Stylistyka nowych crossoverów i SUV-ów zostanie zunifikowana z pozostałymi modelami marki. Widać to przede wszystkim po przednich reflektorach i tylnych lampach w kształcie litery V.
We wnętrzu dominują miękkie linie podkreślające elegancki styl samochodu. Na środku konsoli centralnej umieszczono duży wyświetlacz pełniący rolę "centrum dowodzenia" urządzeń pokładowych. Gdyby trafił do produkcji seryjnej w tej formie, byłaby to prawdziwa rewolucja.
Resonance nie jest jedynie "wydmuszką". Pod maska umieszczono bardzo realny układ napędowy. Jak na auto przyszłości przystało jest to układ hybrydowy. Silnik spalinowy o pojemności 2,5 l połączono z motorami elektrycznymi, a za przekazywanie mocy na koła odpowiedzialna jest bezstopniowa skrzynia CVT.
Nissan Murano trzeciej generacji powinien zostać pokazany jeszcze w tym roku. Być może jego debiut nastąpi podczas jesiennego salonu samochodowego w Los Angeles.
>>> Nissan Qashqai - lider polskiego rynku crossoverów już od 25 tys. zł <<<