Wykonane z kompozytów nadwozie jest ewolucją tego z wersji pokazanej w Paryżu tego roku. Wydłużone drzwi i głębokie wycięcie pod tylnymi bocznymi szybami mają nadać autu bardziej dynamicznego charakteru. Jako że jest to zwiastun wersji produkcyjnej, projektanci zrezygnowali z efektownych przeszklonych drzwi, a kabina pasażerska nie jest już fantazją na temat mostka kapitańskiego ze Star Treka i bardziej przypomina wnętrza współczesnych modeli.
Prototyp mierzy 396 cm długości, 176 cm szerokości i 155 cm wysokości, czyli mniej więcej tyle samo ile obecnie sprzedawany Ford Fiesta. Rozstaw osi to 257 cm. Auto napędzane jest silnikiem elektrycznym, rozwijającym moc 170 koni mechanicznych i 250 Nm momentu obrotowego. Cały potencjał przekazywany jest na tylne koła.
Silnik czerpie energię z zestawu litowo-jonowych akumulatorów, które - dla lepszego rozłożenia mas i poprawienia właściwości jezdnych - umieszczono tak nisko, jak to możliwe. Nie wiemy, ile trwa pełne ładowanie baterii, ale zasięg auta wynosi 160 kilometrów. Tyle będzie mógł przejechać kierowca, który opanował wszystkie zasady eco drivingu i wybierze najbardziej oszczędny tryb jazdy. Do wyboru są cztery: ECO PRO+, ECO PRO, COMFORT oraz SPORT. Producent podaje, że zmiana trybu COMFORT na ECO PRO pozwala wydłużyć zasięgo o około 20 procent.
BMW i3 Coupe Concept debiutuje podczas salonu samochodowego w Los Angeles. Produkcyjna wersja modelu trafić ma do salonów w przyszłym roku.
ZOBACZ TAKŻE: