Podczas oficjalnej prezentacji Priusa z wtyczką Toyota przekonywała, że statystyczny Europejczyk pokonuje dziennie 20 kilometrów. Najczęściej chodzi o dystans z domu do pracy i z powrotem. Japończycy naszpikowali więc swoją hybrydę taką liczbą akumulatorów, by na wspomniane dojazdy wystarczyło. Szefowie Forda postanowili dać swoim klientom nieco więcej elektrycznej swobody - na bateriach hybrydowy C-Max potrafi przejechać 32 kilometry.
>> Używane Priusy już za 30 tys. zł <<
Całkowity zasięg C-Maxa Energi, przy zbiorniku zatankowanym pod korek i w pełni naładowanych akumulatorach, to 885 km. Średnie zużycie paliwa Ford określił na 2,48 l/100 km. Chodzi oczywiście o pierwsze 100 kilometrów, pokonywanych przy "pełnych" bateriach.
Hybrydowy minivan Forda napędzany jest tandemem składającym się z 2-litrowego, czterocylindrowego silnika benzynowego oraz silnika elektrycznego, zasilanego z zestawu litowo-jonowych akumulatorów. Łączna moc obu silników to 190 KM. Auto ma trafić do europejskich salonów jesienią. Cena nie została jeszcze oficjalnie podana.
ZOBACZ TAKŻE:
Nowe hybrydy są drogie. A co powiesz na używane? Ofert jest sporo
Prześwietlamy oferty | Samochody elektryczne dostępne w Polsce