Póki co, szczegóły na temat ekologicznej Kii trzymane są w ścisłej tajemnicy. Dziennikarzom portalu Automotive News udało się jedynie ustalić, że mały, koreański elektryk wykorzystywać będzie platformę Hyundaia i10. Po ulicach rodzimej Korei jeździ już pewna liczba prototypów zbudowanych na bazie i10 BlueOn EV. Doświadczenia i nauka płynąca z tych testów mają pomóc w skonstruowaniu finalnej wersji wtyczkowej Kii.
Elektryczny mikrus to tylko jeden z owoców programu TAM - swoistej ekologicznej ofensywy planowanej wspólnie przez Kię i Hyundaia. Do 2014 roku obie firmy planują zaprezentować kilka różnych modeli ładowanych z gniazdka.
Produkcja małej elektrycznej Kii rozpocznie się w przyszłym roku. W ciągu pierwszych 12 miesięcy firma planuje zbudować 2000 egzemplarzy mikrusa.
Bartosz Sińczuk
ZOBACZ TAKŻE: