Rekordowo oszczędny Ford Focus dysponuje 1,6-litrowym turbodieslem o mocy 105 koni i do sprzedaży trafi jako 5-drzwiowy hatchback oraz kombi. Zmodernizowany silnik został uzbrojony w 8-otworowe wtryskiwacze oraz turbosprężarkę o zmiennej geometrii. W uzyskaniu takiego apetytu pomoże także ręczna, 6-biegowa skrzynia o dłuższych przełożeniach, układ start-stop, system odzyskiwania energii podczas hamowania, elektrycznie sterowane wspomaganie kierownicy oraz pakiet aerodynamiczny z klapami sterującymi dopływem powietrza (dowiedz się, jak działa ten system w Fordzie Mondeo ). Auto spoczywa na stalowych felgach z oponami o niskich oporach toczenia, przykrytych kołpakami o "opływowej" stylizacji.
Efekt? Średnie zużycie paliwa to według Forda 3,4 l/100 km, a średnia emisja dwutlenku węgla wynosi 89 gramów na kilometr, czyli tyle samo, ile emituje hybrydowa Toyota Prius. Konkurencyjny Volkswagen Golf BlueMotion zużywa średnio 3,8 l/100 km i emituje 99 gramów CO2/km.
Jeszcze lepiej wypada nowa Fiesta ECOnetic z 95-konną wersją silnika 1.6 TDCi oraz 5-stopniową skrzynią ręczną. Niemcy deklarują, że zdołali obniżyć średni apetyt modelu z dotychczasowych 3,7 do zaledwie 3,3 l/100 km (i 87 g CO2/km). Oszczędne Fordy pojawią się w salonach w połowie 2012 roku. Obydwa będą wyposażone w układ selektywnej redukcji katalitycznej, ograniczający emisję szkodliwych tlenków azotu.
Podczas salonu samochodowego we Frankfurcie swoją premierę będzie święcił również nowy, 3-cylindrowy turbobenzyniak z bezpośrednim wtryskiem o pojemności 1 litra, który niebawem trafi pod maskę Focusa, Fiesty oraz nowego mikrovana B-Max.
Do końca roku Ford chce znacznie poszerzyć gamę oszczędnych modeli, sygnowanych etykietką ECOnetic. W ciągu najbliższych 12 miesięcy ich udział w sprzedaży ma wzrosnąć do 50 proc., a od 2013 roku każdy europejski Ford otrzyma seryjnie system start-stop.
Marcin Sobolewski
ZOBACZ TAKŻE: