REKLAMA
Advertisement

Dwa tunele, pięć węzłów i estakada. Tak będzie wyglądać nowa wylotówka z Warszawy

Północna wylotówka z Warszawy, czyli odcinek drogi ekspresowej S7 pomiędzy stolicą a Kiełpinem, to jedna z najbardziej wyczekiwanych tras w Polsce. Stanowi bowiem jeden z fragmentów brakującego przebiegu ekspresówki, która w przyszłości pozwoli stołecznym kierowcom na wygodny i szybki dojazd do Trójmiasta. Kiedy możemy spodziewać się jej otwarcia?

Jak widać po postępach prac drogowców i rozwoju polskiej sieci dróg, realizacja wszystkich najbardziej wymagających odcinków ekspresówek i autostrad zawsze odkładana jest na sam koniec. Nie inaczej jest w przypadku drogi ekspresowej S7. Po oddaniu do użytku 275 km trasy od Gdańska do Płońska (woj. mazowieckie) przyszedł czas na postawienie brakujących kilkudziesięciu kilometrów drogi, w tym jednego z najbardziej skomplikowanych i zarazem najdroższych fragmentów, czyli północnej wylotówki w Warszawy.

Zobacz wideo

Droga ekspresowa S7 Warszawa - Kiełpin. Zielone światło dla realizacji trasy

Dlaczego, mimo iż umowa na budowę nie została jeszcze podpisana, odcinek zyskał już miano najdroższej inwestycji drogowej w Polsce? Jak się okazuje, samo opracowanie projektu pochłonie 54,2 mln zł. Co ciekawe przy wyborze wykonawcy dokumentacji nie kierowano się proponowaną ceną (zwycięzca przetargu, firma Transprojekt Gdański, złożyła najdroższą ofertę), ale doświadczeniem firmy. Jak łatwo się domyślić, budowa trasy będzie nie lada wyzwaniem dla przyszłych budowniczych, a to za sprawą poziomu jej skomplikowania.

Jak wynika z planów drogowców, odcinek o długości 13,1 km będzie na początku biegł śladem ul. Kolejowej w Dziekanowie Leśnym. Następnie, za węzłem Łomianki w kierunku Kanału Młocińskiego, poprowadzony będzie na nasypie (ok. 5 km). Na tym fragmencie trasa będzie miała po trzy pasy ruchu w obu kierunkach. Następnie zahaczy o wschodnie obrzeże Kampinoskiego Parku Narodowego. Już na terenie Warszawy, a dokładnie na Bielanach, jezdnie rozszerzą się do czterech pasów ruchu. Za ul. Arkuszową droga zejdzie do dwóch tuneli - pierwszy jeszcze na Bielanach (ok. 1000 m), a drugi już na Bemowie (ok. 1100 m). Zwieńczeniem trasy będzie węzeł Warszawa Północ łączący S7 z ekspresówką S8 i obwodnicą Warszawy. Oprócz niego w ciągu trasy powstaną jeszcze cztery węzły - Kolejowa, Wólka Węglowa, Janickiego i Generała Maczka.

 

Północna wylotówka z Warszawy. Kiedy pojedziemy gotową trasą?

Niestety, kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Nową wylotówką z Warszawy pojedziemy dopiero w następnej dekadzie. Jak zostało to już wspomniane, na ten moment przygotowywany jest dopiero projekt trasy, który zostanie ukończony na początku przyszłego roku. Następnie Generalny Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosi przetarg na budowę odcinka. Wiadomo jednak, że prace mają rozpocząć się w 2028 roku, a planowaną datą graniczną jej ukończenia ma być 2032 rok.

Więcej o: