Dobra pogoda sprzyja ekipom budowlanym. Śniegu jeszcze nie ma, więc można spokojnie prowadzić prace na placu budowy tak wyczekiwanego odcinka autostrady A2 na wschodzie Polski. Fragment Groszki-Siedlce Zachód to brakujący łącznik pomiędzy autostradą A2 od zachodniej granicy państwa oraz gotowym i oddanym do ruchu odcinkiem A2 Siedlce Zachód – Siedlce Południe.
Budowniczym (za inwestycję odpowiedzialny jest Stecol) udało się już połączyć drogę z istniejącą trasą. Betonowa nawierzchnia jest gotowa. Co więcej niemal na całej długości A2 Groszki-Siedlce Zachód wymalowano już wszystkie linie (co widać na zdjęciach lotniczych wykonanych w pierwszym tygodniu listopada). W teorii można zatem już przejechać A2 od granicy z Niemcami aż do Siedlec (czy ktoś jeszcze pamięta tzw. status przejezdności autostrady przez mistrzostwami Euro 2012 i tymczasowej organizacji ruchu drogowego?). W praktyce trudno jednak oczekiwać podobnej presji na wykonawcę jak przed ważną imprezą dla miłośników piłki nożnej.
Zaawansowanie robót na budowie autostrady A2 Groszki-Siedlce Zachód sięgnęło 84,2 proc. W przypadku projektowania to zaś 96 proc. Drogowcom udało się przygotować nie tylko główną nawierzchnię autostrady. Większość dróg serwisowych jest już także pokryta asfaltem. Kluczowe przeprawy nad autostradą także są już gotowe (w przypadku lokalnych dróg są już udostępnione dla ruchu). Mimo to wciąż jeszcze jest sporo do wykonania. Prace trwają przy montażu barier bezpieczeństwa, ekranów akustycznych i przeciwolśnieniowych, siatki zabezpieczającej czy przejściach dla zwierząt. Brakuje także nawierzchni w pobliżu imponującej estakady nad rzeką Kostrzyń i lokalnej drogi łączącej Gałki i Jagodne.
Kiedy pojedziemy nową trasą? Zgodnie z planem GDDKiA brakujący odcinek autostrady powinien być udostępniony do ruchu wiosną 2025 r. Tym samym A2 będzie kończyć się w okolicach obwodnicy Siedlec. Na komfortowy przejazd dalej na wschód poczekamy do 2026 r. kiedy zostaną oddane do ruchu wszystkie cztery odcinki Siedlce – Biała Podlaska.