Drogowcy są już na finiszu prac przy powstającym odcinku ekspresówki S7 z Miechowa do Szczepanowic. Mieszczący się w woj. małopolskim fragment trasy zostanie oddany do użytku już w tym miesiącu. "Planowany termin oddania tej części trasy to druga połowa sierpnia bieżącego roku. Trwają jeszcze ostatnie roboty, między innymi przy ogrodzeniach oraz przydrożnych barierach. Potem nastąpią odbiory techniczne" - stwierdza cytowany przez portal krknews.pl Kacper Michna, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Realizację mierzącego 5,3 km odcinka drogi ekspresowej S7 rozpoczęto jeszcze w 2021 roku. W ramach inwestycji powstała dwujezdniowa trasa o dwóch pasach ruch na każdej z nich. Wybudowano także pięć wiaduktów oraz siedem mostów i przepustów (w tym cztery pełniące funkcję przejść dla dzikiej zwierzyny). Trasa łączy się z oddanym do użytku jesienią ubiegłego roku 18-kilometrowym fragmentem Moczydło - Miechów. Po oddaniu do użytku opisywanego odcinka ekspresówki, trasą S7 będziemy mogli przejechać wzdłuż całego województwa świętokrzyskiego (od Skarżyska-Kamiennej aż do Wodzisławia) oraz dalej przez woj. małopolskie do Miechowa.
W realizacji pozostaje jeszcze 18,3-kilometrowy odcinek między węzłem Widoma a węzłem Nowa Huta. Został on podzielony na dwie części - pierwsza, pozamiejska, biegnąca od węzła Widoma do węzła Raciborowice, oraz druga, miejska, prowadząca od węzła Raciborowice do węzła Nowa Huta. Co więcej, jeszcze w tym roku do użytku ma zostać oddany mierzący 11,2 km długości fragment od Widomej do węzła Mistrzejowice. Będzie on tymczasowo połączony z S52 (Północna Obwodnica Krakowa), co pozwoli na sprawny dojazd z Krakowa do Warszawy. Zakończenie budowy trasy z Widomej do Krakowa jest zaplanowane na połowę 2026 roku.