Jest polska odpowiedź na AFIR. Wskazali aż 166 lokalizacji, a to nie koniec

Od poniedziałku obowiązuje AFIR, a więc rozporządzenie Rady UE, które ma odmienić polskie drogi. Nie zrobi tego oczywiście od razu, ale właśnie poznaliśmy polskie plany drogowej rewolucji.

Tajemniczy AFIR zaczął obowiązywać 13 kwietnia tego roku. Torozporządzenie Rady Unii Europejskiej w sprawie paliw alternatywnych. Przy głównych szlakach transportowych TEN-T muszą pojawić się stacje ładowania o mocy co najmniej 150 kW. Odległość między nimi nie może być większa niż 60 kilometrów i muszą być ogólnodostępne. Co to oznacza? Każdy kierowca ma mieć możliwość skorzystania ze stacji, niezależnie, czy jest użytkownikiem danej sieci albo czy podpisał z operatorem jakąś umowę. Kierowcy mają mieć możliwość naładowania baterii i zapłacenia kartą płatniczą, tak jak przy tankowaniu na zwykłych stacjach benzynowych.

To nie koniec unijnych wytycznych. Ogólnodostępne strefy ładowania do 2025 roku mają osiągnąć już łączną moc 400 kW, a do 2027 roku - co najmniej 600 kW. Co dokładnie ma zmienić AFIR opisaliśmy w tym artykule. Tam znajdziecie wszystkie plany. My dzisiaj sprawdzimy, jak do spełnienia nowych wymogów podchodzi Polska.

Wytypowano 166 lokalizacji w całej Polsce

Stacje ładowania pojazdów elektrycznych o dużej mocy co 60 km, a dla pojazdów ciężarowych co 120 km (docelowo co 60 lub 100 km). Zaproponowano w sumie 166 lokalizacji, a do tego stacje tankowania wodoru rozlokowane przy 37 węzłach miejskich. Oto założenia AFIR, które właśnie weszły w życie

- pisze Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w swoim najnowszym komunikacie. Polska ma gotową propozycję rozmieszczenia infrastruktury ładowania dla pojazdów osobowych i ciężarowych od końca zeszłego roku. Plan przygotowały Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ), Ministerstwo Infrastruktury, GDDKiA, Operatorów Sieci Dystrybucyjnych, Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych oraz kilka innych zainteresowanych podmiotów. Zakłada aż 166 lokalizacji przy najważniejszych drogach w kraju. Ładowarki będą stawiane na MOP-ach i parkingach:

  • 38 lokalizacji nie zostało jeszcze wydzierżawionych bądź są w budowie,
  • 45 lokalizacji zarządzanych jest przez podmioty prywatne – np. koncesjonariuszy
  • 83 lokalizacje, są to MOP które zostały już wydzierżawione podmiotom paliwowym oraz operatorom stacji ładowania.

Gdzie mają powstać w Polsce nowe stacje ładowania?

GDDKiA podaje, że obecnie na sieci dróg szybkiego ruchu w Polsce istnieje 91 stacji ładowania ulokowanych na 87 MOP – są to stacje ładowania dla pojazdów osobowych. W ośmiu lokalizacjach znajdują się ultraszybkie stacje ładowania o mocy 350 kW. Podróżujący pojazdami elektrycznymi mogą z nich skorzystać na czterech MOP przy na A1 (Malankowo Wschód, Malankowo Zachód, Olsze Wschód, Olsze Zachód), dwóch przy A2 (Niesułków i Nowostawy), oraz dwóch przy A4 (Rzędziwojowice i Młyński Staw).

Tak prezentuje się proponowana mapa lokalizacji:

Plany rozwoju elektromobilności przy głównych szlakach w Polsce
Plany rozwoju elektromobilności przy głównych szlakach w Polsce fot. GDDKiA

Planowany jest również rozwój infrastruktury ładowania dla pojazdów ciężkich HDV. W 2025 ma być ich 30, w 2027 r. już 79, a w 2030 - 166 lokalizacji. Moc strefy HDV 3 ma wynosić 3600 kW.

Plany rozwoju elektromobilności przy głównych szlakach w Polsce
Plany rozwoju elektromobilności przy głównych szlakach w Polsce fot. GDDKiA

Plany obejmują także rozwój infrastruktury ładowania samochodów z napędem wodorowym. Do końca 2030 roku w każdym węźle miejskim powinna zostać oddane do użytku co najmniej jedna ogólnodostępna stacja tankowania wodoru. Wytypowano zatem 37 lokalizacji, w których takie stacje powinny zostać uruchomione. Maksymalna odległość pomiędzy nimi nie powinna przekroczyć 200 km.

Plany rozwoju elektromobilności przy głównych szlakach w Polsce
Plany rozwoju elektromobilności przy głównych szlakach w Polsce fot. GDDKiA
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.