Z ziemi czeskiej do Polski. Minister Kupka zapowiada budowę autostrady. Połączy się z trasą S3

Już w grudniu rozpocznie się budowa ostatniego, przygranicznego odcinka czeskiej autostrady D11 prowadzącego do Polski. Taka deklaracja padła z ust ministra transportu Republiki Czeskiej Martina Kupki.

Minister Kupka uczestniczył w Dniu Polskiej Logistyki, konferencji zorganizowanej 14 listopada w polskiej ambasadzie w Pradze. Podczas spotkania poinformował, że rozpoczęcie budowy zaplanowane jest na 19 grudnia bieżącego roku. Autostrada będzie łączyła się z polską trasą S3, jednak zostanie oddana do użytku ok. dwa lata później, a więc w 2027 roku. Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo

Czesi chwalą Polskę za rozwój infrastruktury

Przy okazji minister pochwalił rozwój polskiej infrastruktury, jednocześnie stwierdzając, że wymusza to niejako na czeskich politykach presję i skłania ich do podjęcia podobnych działań. Jak stwierdził cytowany przez tvn24.pl minister. "już dziś ten znaczący postęp, który miał miejsce w poprzednich latach w Polsce, jest kluczowym wyzwaniem dla czeskiej reprezentacji politycznej, aby przyspieszyć przygotowanie i budowę infrastruktury transportowej w naszym kraju".

Minister wspomina także swoją wizytę w okolicach Rzeszowa, porównując to, co zastał, do stanu sprzed 12 lat, kiedy to po raz pierwszy miał okazję przejeżdżać w tamtych okolicach. - Byłem tam w zeszłym i w tym roku i rozwój tego obszaru w odniesieniu do infrastruktury transportowej jest widoczny. To, jak wiele ta infrastruktura transportowa wniosła i pobudziła inne rodzaje działalności gospodarczej, a także jak poprawiła się jakość życia ludzi w Polsce, jest dla nas wyraźną inspiracją i w rzeczywistości wyzwaniem w tym zakresie - powiedział.

Sam ambasador RP, Mateusz Gniazdowski, stwierdził, że rozwój polskiej infrastruktury jest przez Czechów doceniany i tym samym tworzy dogodne warunki do współpracy pomiędzy naszymi krajami. - W tę dzisiejszą imprezę wpisuje się pewnego rodzaju koniunktura, (...) bardzo dobra reputacja poprawiającej się polskiej infrastruktury. (...) Komponuje się to także z przekazem o tym, jak w Polsce budowane są drogi, jak w Polsce rozbudowywana jest infrastruktura liniowa - ocenił.

Korzystają na tym polskie przedsiębiorstwa m.in. Budimex. Cytowany przez tvn24.pl dyrektor czeskiego oddziału firmy, Adam Barszczyński, stwierdza, że zebrane doświadczenie pozwala czuć się pewnie także na zagranicznych rynkach. - Realizujemy zadania, kończymy w terminie lub przed terminem i w związku z tym nie mamy jakiś obaw co do tego, jak będzie wyglądać nasza ekspansja na czeski rynek. W tej chwili, po dwóch latach przygotowań i aktywnego składania ofert na czeskim rynku, gdzie złożyliśmy ich 32 na ponad 65 mld koron (ok. 12 mld zł - dop. red.), w trzech przetargach jesteśmy na pierwszym miejscu - poinformował. Jak się okazuje, jednym z nich jest właśnie kontrakt na ostatni odcinek D11, który połączy Polskę oraz Czechy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.