Audi RS 4. Niemcy świętują urodziny. Oto limitowana edycja RS 4 Avant edition 25 years

Jak szybkie Audi to RS (swoją drogą to zadziwiające, że Niemcom nie przeszkadza to, iż skrót RS jest używany także w Skodzie). Oczywiste, nieprawdaż? A jak długo jest z nami RS? A to zależy kto liczy i jak liczy.

W 2024 r. Niemcy świętują 25-lecie serii RS 4. Trudno jednak nie wspomnieć o jakże ważnym poprzedniku. W końcu to RS2, czyli legendarny już owoc współpracy Audi z Porsche (debiut w 1993 r.). W jakże praktycznym nadwoziu nieco leciwego już modelu 80 Avant zmieszczono 5-cylindrowe doładowane benzynowe 2.2 l o mocy 315 KM. To był wówczas tak mocny wóz, że nawet kierowcy ówczesnych BMW M5 czy Mercedesów 500E czuli respekt. Serio.

Zobacz wideo Audi Q6 e-tron. Poznaję elektryczny SUV przed światową premierą

Historię Audi RS4 liczy się zaś od 1999 r. i generacji B5. Wówczas nie stosowano jeszcze spacji (jak obecnie) w oznaczeniu modelu. Znamienne, że w pierwszym RS4 nie kontynuowano współpracy z Porsche. W Ingolstadt uznano, że lepiej skorzystać z pomocy renomowanego Costwortha. I tak oto powstał samochód z sześciocylindrowym 2.7 l (biturbo) o mocy 380 KM. Po 25 latach wciąż wzbudza respekt i szacunek. Pod względem mocy daleko mu jednak do najnowszej jubileuszowej edycji. I to limitowanej edycji (tylko 250 szt.).

Audi RS 4 Avant edition 25 years
Audi RS 4 Avant edition 25 years Audi

Sześć cylindrów. V8 to historia

Nowe Audi RS 4 Avant edition 25 years to wciąż sześć cylindrów i pojemność poniżej 3 litrów (2,9 l oznacza, że można tylko wspominać słynne 4,2 l V8 z generacji B8). Koni mechanicznych przybyło nie tylko w porównaniu z pierwowzorem, ale i obecnie produkowanym „zwykłym" RS 4 (o 20 KM więcej). Łącznie zatem jest aż 470 rumaków. Taką samą dawkę wzmacniającą otrzymało RS 5 Sportback Performance Edition (także limitowana edycja 250 szt.). Tyle wystarczyłoby skrócić czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h (o 0,4 s szybciej, czyli w 3,7 s) i osiągnąć 300 km/h prędkości maksymalnej.

Audi RS 4 Avant edition 25 years
Audi RS 4 Avant edition 25 years TSP

Jakie osiągi taka technika. Jubileuszowa edycja jest już seryjnie wyposażona w regulowane zawieszenie RS sport suspension pro. To oznacza prześwit zmniejszony o 10 mm. Użytkownik może jeszcze "zglebić auto", czyli obniżyć prześwit o kolejne 10 mm. Progi zwalniające mogą zatem stać się wyjątkowo niepożądane. Audi chwali się także ulepszeniami mechanizmu różnicowego, sztywniejszymi wahaczami i zaktualizowanym oprogramowaniem skrzyni biegów. Dla jubileuszowej edycji zarezerwowano odpowiednie ogumienie (Pirelli P Zero Corsa i drugi komplet na tor z oponami Pirell P Zero Trofeo RS oraz odpowiednimi rękawiczkami) oraz kute felgi z większymi dystansami (ET18).

Audi RS 4 Avant edition 25 years
Audi RS 4 Avant edition 25 years Audi

Prowadź tylko w rękawiczkach. To nie żart

A co ze stylizacją? Audi zadbało o wygrawerowany napis "RS 4 edition 25 years" na słupkach oraz czarne wstawki w tylnych lampach i przyciemnione przednie reflektory matrycowe.  Gama lakierów to trzy kolory: żółty Imola, szary Nardo Grey oraz czerń Mythos. We wnętrzu zadbano o skórzane fotele kubełkowe z żółtymi przeszyciami oraz opcjonalną zamszową kierownicę (Audi zaleca stosowanie rękawiczek). Numer egzemplarza z limitowanej edycji nanoszony jest na konsoli środkowej.

Dealerzy rozpoczną przyjmowanie zamówień już wkrótce. Konfigurator ruszy w czerwcu 2024 r. Ceny w Niemczech starują od 142,9 tys. euro za wersję RS 4 i 128,4 tys. euro za RS 5. W materiale wykorzystano zdjęcia producenta.

Więcej o: