O nowościach motoryzacyjnych opowiadamy również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.
Xiaomi zaczęło rynkową karierę w Europie od smartfonów. Smartfonów, które początkowo trzeba było sprowadzać bezpośrednio z Chin. Dziś jednak azjatycka firma stała się prawdziwym przedsiębiorstwem wielobranżowym. Poza telefonami sprzedaje także hulajnogi elektryczne, termometry czy nawet skrobaczki do szyb. A wkrótce portfolio produktów poszerzy się o samochód.
Xiaomi SU7 to zlepek inspiracji z wielu europejskich modeli. A i tak wygląda dobrze!
Pierwszym modelem chińskiej marki stanie się sedan. Jego nazwa brzmi SU7 i jest raczej mało porywająca. Auto będzie oczywiście elektrykiem. A teraz dowiedzieliśmy się, jak ma wyglądać. A wszystko za sprawą wniosku, który Xiaomi złożyło w celu uzyskania licencji na sprzedaż modelu w rodzimym kraju.
Standardowo dla chińskich producentów, w tej karoserii można znaleźć szereg europejskich inspiracji. Ogólny zarys przypomina np. Porsche Taycana, lusterka boczne wyglądają jak zapożyczone z MINI, praktycznie identyczne klamki mają współczesne BMW, a kształt tylnych lamp nawiązuje do Astona Martina. I choć inspiracje mogą się momentami wykluczać, chińskiej marce trzeba oddać jedno. Połączenie okazuje się naprawdę udane. Samochód wygląda dobrze i raczej nie stanowiłby powodu do wstydu nawet na europejskich ulicach.
Ciekawostka? Dokumenty złożone w chińskim urzędzie ujawniają, że np. nabywca może zdecydować się na żółte zaciski hamulców czy czarne lub efektowne czerwone wnętrze. Samochód ma mieć 5 metrów długości. Rozstaw jego osi powinien sięgać niespełna 3 metrów.
Dane techniczne Xiaomi SU7. Sedan może mieć nawet 663 KM
Wygląd bez wątpienia jest ważny. Kluczowe znaczenie mają jednak też dane techniczne. Zdaniem Car News China bazowy model otrzyma tylny napęd i 295 koni mechanicznych mocy. Auto rozpędzi się nawet do 209 km/h. Oczko wyżej uplasuje się wersja, w której moc trafi na obydwie osie. W tym przypadku kierowca będzie miał do dyspozycji już 663 konie mechaniczne. To więcej, niż oferuje Audi RS6! Nie ma się zatem co dziwić, że topowy Xiaomi SU7 osiągnie nawet 264 km/h.
Czy Xiaomi SU7 będzie sprzedawany w Europie?
SU7 został opracowany we współpracy z Beijing Automotive Industry Holding. To chińska firma, która do tej pory produkowała samochody dla Jeepa, Mercedesa czy Hyundaia, a do tego kupiła część praw do Saaba. Kiedy samochód elektryczny Xiaomi pojawi się w sprzedaży? Za kuluarami mówi się o grudniu 2023 r. Wtedy auto zadebiutuje, jednak głównie w Chinach. Raczej trudno spodziewać się jego europejskiej prezentacji. A szkoda. Naprawdę szkoda... Tym bardziej że samochód z pewnością otrzyma korzystną cenę.
