Zapraszamy od razu do naszej galerii, gdzie znajdziecie zdjęcia, jakie redaktor Piotr przywiózł ze swojej wyprawy do studia, gdzie miał okazję obejrzeć nową Skodę Superb z bliska. Bardzo nowe wcielenie Superba chwalił, a pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Część zdjęć wklejamy też oczywiście w tekst, a teraz przejdźmy do najważniejszych informacji o nowej Skodzie Superb. Na wchodzenie w szczegóły przyjdzie jeszcze czas. Dzisiaj przygotowaliśmy dla was pigułkę wiedzy.
Nowa Skoda Superb lekko urosła. Zarówno liftback oraz combi są teraz dłuższe i wyższe od poprzedników. Mierzą odpowiednio 4912 i 4902 mm długości, 1849 i 1849 mm szerokości, 1481 i 1482 mm wysokości, a rozstaw osi się nie zmienił - dla dwóch wariantów wynosi 2841 mm.
Zachwyceni będą wszyscy, którzy oczekują po Skodzie Superb ponadprzeciętnych walorów praktycznych. Bagażnik nowej Skody Superb Liftback pomieści 645 litrów (+20 l), a Combi aż 690 litrów, co jest poprawą o 30 l. Powiększono także przestrzeń nad głową na przednich oraz tylnych siedzeniach. Superb zawsze był prymusem, jeśli chodzi o przestronność. Poprawki sprawią, że trudno będzie mu pod tym względem wskazać konkurenta.
Mamy bardzo dobre informacje, jeśli chodzi o gamę silnikową nowej Skody Superb. Nowa generacja nie oznacza szalonej elektryfikacji, a przez to podwyżki ceny. Ładowana z gniazdka hybryda o imponujących parametrach oczywiście w ofercie jest, ale otwierają ją dobrze znani i lubiani starzy znajomi. Standardem w każdym Superbie będzie teraz ręczna skrzynia biegów. Tak wygląda oferta:
Skoda Superb ma współdzielić z nową Skodą Kodiaq hybrydową wersję o bardzo dużym zasięgu. Sercem plugina będzie silnik 1.5 TSI, a łączna moc układu to 204 KM. Na pokładzie umieszczono akumulator o pojemności aż 25,7 kWh. Deklarowany zasięg to okolice 100 km. To oznacza, że nowym Superbem z wtyczką na co dzień będzie można jeździć jak elektrykiem. I tu też mamy ciekawostkę. Nowa hybryda obsługuje szybkie ładowanie z mocą 50 kW. To w pluginach rzadkość.
Skoda sporo miejsca poświęca nowemu zawieszeniu i choć do pierwszych jazd jeszcze sporo czasu, to coś tam o nim wiemy. Mieliśmy okazję je przetestować w bratnim Passacie, a przedstawiciele koncernu zapewniali, że nowe zawieszenie jest najdojrzalsze oraz najlepsze w klasie i może w tym coś rzeczywiście być. Specjalnie pobawiłem się trybami jazdy, żeby sprawdzić przede wszystkim opcjonalny system DCC Pro z dwuzaworowymi amortyzatorami. Podwozie stale reaguje na nawierzchnię drogi i sytuację na drodze, biorąc pod uwagę takie parametry, jak manewry kierowania, hamowania i przyspieszania. Tłumienie jest obliczane dla każdego koła i regulowane w amortyzatorach w ułamkach sekundy. Kierowca będzie mógł dostosować DCC do indywidualnych preferencji – od bardzo wygodnego po bardzo sportowy.
W VW Passacie rzeczywiście imponowało, nie ma więc powodu, by nie wierzyć, że w Superbie będzie identycznie. Za projekt Passata i Superba odpowiadają ci sami inżynierowie. Co ciekawe, głównie ze Skody.
Zdjęcia wnętrza, które wrzucamy poniżej dostarczył nam producent. Nie bez powodu wspominaliśmy o Kodiaqu, oba auta dzielą bardzo dużych rozwiązań, ale spokojnie. Superb doczekał się swojego własnego eleganckiego projektu kabiny. Znowu możemy pochwalić za pozostawienie na pokładzie pokręteł i przycisków. Superb dostał nowy cyfrowy kokpit, nowy wyświetlacz head-up oraz duży centralny ekran systemu Infotainment. Elektroniczne zegary mają przekątną 10,25", a 12,9-calowy ekran centralny jest największym wyświetlaczem zastosowanym do tej pory w autach Skody. Sam projekt jest bardzo nowoczesny i czysty. Wnętrze jest eleganckie.
Dźwignia automatycznej skrzyni biegów, po mercedesowemu, została przeniesiona na kolumnę kierownicy, co dało więcej pola do popisu projektantom pośrodku. Najbardziej interesują nas nowe pokrętła. Trzy obrotowe przyciski mają mieć 32-milimetrowe cyfrowe wyświetlacze, do których zaraz przejdziemy. Z ciekawych nowości wymienimy jeszcze: Phone Box do szybkiego, indukcyjnego ładowania smarftona, o mocy do 15 W oraz z funkcją aktywnego chłodzenia (w Kodiaqu może ładować dwa telefony na raz), SUV-a wyposażono w cztery porty USB-C o mocy 15 oraz jedno wejście USB-C umieszczone w lusterku wstecznym. Pasażerowie tylnego siedzenia docenią również nowy schowek w tunelu środkowym. Nie zabraknie też rozwiązań Simply Clever, takich jak: parasola w drzwiach kierowcy, skrobaczka do lodu ukryta w klapce wlewu paliwa. W sumie ma być ich prawie 30.
Podobnie jak w przypadku Kodiaqa, chcemy zwrócić uwagę na trzy pokrętła. Skoda Smart Dials to połączenie dotykowych i cyfrowych elementów sterujących. Poniżej ekranu systemu Infotainment znajdują się teraz trzy obrotowe przyciski z 32-milimetrowymi cyfrowymi wyświetlaczami. Umożliwiają one szybki dostęp do wielu funkcji – ich zakres zależy od poziomu wyposażenia auta. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak będą się sprawować w prawdziwym życiu. Zapowiadają się świetnie. Podobne, choć mniej zaawansowane rozwiązanie, znajdziemy na pokładzie aut koncernu JLR. I po dłuższym teście F-Pace'a muszę przyznać, że to działa. Skoda w swoich pokrętłach poszła jeszcze dalej.
Poniżej wklejamy zdjęcia przodu, foteli, tylnej kanapy i bagażnika. Jak oceniacie Superba po zmianach?
Miało być krótko i konkretnie, a wyszedł nam bardzo długi tekst. Czas więc na szybkie podsumowanie. Bardzo cieszy, że w ofercie pozostały zwykłe silniki TSI i TDI, bo to oznacza, że cena Superba nie powinna nagle wyskoczyć w kosmos. Kierowcy wciąż potrzebują klasycznych samochodów, a takim będzie właśnie nowy Superb. Wszystkich miłośników tego modelu, a w Polsce jest ich bardzo wielu, ucieszy, że flagowa Skoda zachowała swój charakter i ma wszystko, za co została pokochana. Jak te wszystkie nowości sprawdzają się na drodze, sprawdzimy już w 2024 r. Podczas prezentacji zapowiadano, że marka nie będzie zwlekała z wprowadzeniem auta na rynek. Czekamy na szczegóły polskiej premiery i cennika. W tekście wykorzystaliśmy zdjęcia wnętrza z banku prasowego.