O samochodach, także tych marzeń, przeczytasz więcej na stronie głównej gazeta.pl. Aston Martin DB12 ma zrewolucjonizować klasę samochodów luksusowych i stworzyć w nim zupełnie nowy segment. Poprzednie modele z tej linii były grand tourerami. DB12 ma być super tourerem. Właśnie zaprezentowano jego wersję bez dachu, w nomenklaturze brytyjskiego producenta nazywa się oczywiście DB12 Volante. Technicznie ta wersja jest praktycznie identyczna z coupe. Zacznijmy więc od najważniejszej nowości. Dachu.
Aston Martin DB12 Volante - najważniejsze informacje
Aston Martin DB12 Volante to kabriolet typu 2+2, co oznacza, że ma dwa miejsca z przodu oraz dwa z tyłu. Dach to miękka konstrukcja z mechanizmem K-Fold. Dach można rozłożyć lub złożyć w kilkanaście sekund (od 14 do 16 s) i można to zrobić podczas jazdy z prędkością do 50 km/h. Oczywiście inżynierowie zadbali, by wersję Volante odpowiednio wyciszyć. Ma oferować komfort jazdy z zamkniętym dachem nawet przy najwyższych prędkościach. W końcu to pełnoprawna marka luksusowa.
Choć osiągi DB12 Volante imponują, to jesteśmy pewni, że klienci, którzy sięgną po tę odmianę wcale nie będą pędzić ani szaleć na torach. Odmiana Volante jeszcze bardziej podkreśli charakter samochodu grand (tfu! super) tourer. To będzie idealny model do spokojnego i dostojnego połykania kolejnych kilometrów najpiękniejszych dróg Starego Kontynentu. Oczywiście ze złożonym dachem.
Aston Martin DB12 Volante - osiągi i silnik
W dzisiejszej wiadomości najważniejsza jest chyba jednak stylistyka, dlatego zapraszamy do galerii i poniżej, ale dla fanów liczb też mamy trochę informacji. Identycznie jak w przypadku coipe za napęd odpowiada mercedesowskie, czterolitrowe V8 biturbo, które rozwija moc 680 KM oraz 800 Nm momentu obrotowego. Pierwsza setka na liczniku pojawia się po 3,7 sekundy, a prędkość maksymalna to 325 km/h. DB12 ma też nowe adaptacyjne amortyzatory, elektroniczny układ wspomagania kierowcy, elektroniczny mechanizm różnicowy (E-Diff), a na drogi będzie wyjeżdżać na oponach Michelin Pilot Sport 5S. Chyba nie muszę wspominać, że ośmiostopniowy automat przenosi te wszystkie 680 KM na tylną oś.
W sprincie do setki Volante jest wolniejsze tylko o 0,1 sekundy od coupe, prędkość maksymalna jest identyczna. Aston chwal się też znakomitą sztywnością nadwozia kabrioletu, ma być lepiej od DB11 Volante o pięć procent.
Aston Martin DB12 Volante - wnętrze
We wnętrzu nie zabraknie wszystkich nowości, jakie przyniósł DB12 w wydaniu coupe. To zupełnie nowy projekt kabiny. Spójrzcie choćby na 10,25-calowy ekran dotykowy, który może popisać się wysoką szybkością reakcji, wynoszącą 30 milisekund. Warto wspomnieć o 15-głośnikowym zestawie audio przygotowanym firma Bowers & Wilkins.
DB12 ma zupełnie nowy autorski system multimedialny. Oczywiście współpracuje ono z Apple CarPlay oraz Android Auto. Ma także wbudowaną kartę e-SIM LTE, co gwarantuje jeszcze lepszą nawigację, czy też szybką aktualizację.
Aston Martin DB12 Volante - premiera i ceny
Aston Martin DB12 pojawi się w Polsce jeszcze w tym roku. Wyjściowa cena coupe to 280 000 euro brutto, co przy kursie z 17 sierpnia 2023 r. daje ponad 1,25 miliona w złotówkach. Sporo, ale dla odbiorców takich samochodów to raczej nie problem. To 1,25 miliona to przecież dopiero start do zabawy z konfiguratorem. Ceny wersji Volante na razie pozostają tajemnicą. Na 99 proc. będą trochę wyższe, co jest normalną praktyką w przypadku wersji bez dachu.
Klientom Astona Martina na pewno ta podwyżka ceny nie zrobi większej różnicy, a producent nie będzie narzekał na brak zainteresowania. Aston Martin DB12 Volante kradnie teraz światła reflektorów Monterey Car Week. Robić furorę na publicznych drogach powinien w pierwszym kwartale przyszłego roku.
