Jeleń wpadł do busa i porożem śmiertelnie ranił pasażera

Słowacka policja poinformowała o wypadku drogowym, w którym śmierć poniósł 42-letni pasażer Opla Vivaro. 25-letni Polak kierujący busem zderzył się na drodze z jeleniem.

Ostrożność za kierownicą, szczególnie w okolicach pól i lasów, gdzie na drogę często wychodzą zwierzęta, to podstawa. Zderzenie ze zwierzęciem wybiegającym na jezdnię może skończyć się tragicznie zarówno dla zwierzyny, jak i kierowcy oraz pasażerów pojazdu.

Słowaccy policjanci opublikowali informację o tragicznym zdarzeniu drogowym, który miał miejsce w okolicy miejscowości Kieżmark. Polak prowadzący busa, w nocy z niedzieli na poniedziałek (18-19 września)  zderzył się z jeleniem, który wybiegł na jezdnię.

Siła uderzenia była duża. Zwierzę wpadło przez szybę do kabiny samochodu i raniło porożem pasażera. Jak dowiadujemy się z komunikatu policyjnego, życia 42-letniego mężczyzny nie udało się uratować. 25-latek prowadzący Opla Vivaro był trzeźwy. Słowackie służby wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku.

Uwaga na dziką zwierzynę

Prowadząc pojazd, zawsze powinniśmy uważnie obserwować drogę i jej otoczenie, a szczególnie gdy podróżujemy przez tereny leśne oraz przy odsłoniętych polach. Dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy. Zdarza się to najczęściej po zapadnięciu zmroku i tuż przed wschodem słońca. Zredukowanie prędkości pozwoli na odpowiednią reakcję.

Zwierzyna oślepiona światłami reflektorów może stać nieruchomo, dlatego widząc taką sytuację należy użyć klaksonu. Trzeba zwracać również uwagę na znaki ostrzegawcze, które informują o zagrożeniach. Zbyt duża prędkość w zderzeniu z choćby niewielkim zwierzęciem może być tragiczna w skutkach. Jeżeli dojdzie do zderzenia, trzeba powiadomić służby dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Zobacz wideo Kuc biegał ulicami Świdnika
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.