"Chińska Tesla" jutro rozpocznie ekspansję w Europie. NIO najpierw bierze na celownik Norwegię

Piotr Kozłowski
Chińskie NIO zadebiutuje w Europie 6 maja. Chińczycy robią kolejny krok, by zrealizować swoje zapowiedzi o globalnej marce konkurującej chociażby z Teslą.

6 maja chińska marka NIO oficjalnie zadebiutuje na norweskim rynku. To już pewne. Wówczas odbędzie się konferencja prasowa, na której zostanie to oficjalnie potwierdzone (choć oficjalne zapowiedzi z konkretną datą pojawiły się kilka dni temu). Dlaczego akurat w Norwegii? Bo w 2020 r. trzy na cztery nowe samochody kupowane na tamtejszym rynku były elektryczne - to największy udział aut na prąd w ogólnej sprzedaży samochodów spośród wszystkich krajów świata.

Stacja wymiany baterii w samochodach elektrycznych NioStacja wymiany baterii w samochodach elektrycznych Nio Materiały Nio

Na wspomnianej konferencji Chińczycy ogłoszą swoje dalsze plany dotyczące globalnej ekspansji. Nie wiadomo co prawda, jakie zapewnienia padną z ust przedstawicieli marki, jednak można spodziewać się ambitnych zapowiedzi dotyczących dalszych etapów rozwoju w Europie. NIO jest jedną z tych marek, która nie ukrywa swojego globalnego charakteru - od chwili powstania nie ograniczała się wyłącznie do chińskiego rynku.

Chińskie NIO debiutuje w Europie

Zagraniczna ekspansja NIO będzie w pierwszej kolejności skierowana na Europę, a w szczególności na Norwegię. Europa kładzie silny nacisk na pojazdy elektryczne i ochronę środowiska. Ten rynek rośnie w bardzo szybkim tempie. Wejście NIO do Norwegii oznacza jedynie początkową fazę rozszerzania globalnych ambicji naszej firmy. Głęboko wierzymy, że zrównoważona przyszłość świata będzie zależeć od inteligentnych pojazdów elektrycznych i autonomicznych. Dlatego chcemy być światowym liderem w tej dziedzinie, jako firma motoryzacyjna nowej generacji

- wyjaśniał współzałożyciel i prezes NIO Lihong Qin.

W pewnym sensie NIO jest już obecne na Starym Kontynencie, ale nie rynkowo, a strukturalnie. Globalne centrum projektowe chińskiej marki znajduje się w Monachium, a centrum badawczo-rozwojowe w Oksfordzie.

Pod względem wielkości sprzedaży NIO wciąż daleko do innych chińskich marek takich jak BYD czy Great Wall, ale z punktu widzenia Europejczyków to nieistotne. NIO chce przekonać Stary Kontynent jakością wykonania, poziomem zaawansowania technicznego i odpowiednim stosunkiem ceny do jakości. Taka strategia jest zdecydowanie bliższa Europejczykom. Na rodzimym rynku marka postrzegana jest jako marka premium.

Zobacz wideo Jak żyć z roadsterem na co dzień

Licząc globalną sprzedaż w pierwszym kwartale 2021 r., NIO zajmuje 15. miejsce na świecie pod względem wielkości sprzedaży samochodów elektrycznych (liczonych z hybrydami typu plug-in). Za nim znajdują się chociażby Hyundai, Ford czy Nissan.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.