Z zimowymi oponami do motocykla jest trochę, jak z rzadkimi zjawiskami. Wielu o nich słyszało, ale niewielu widziało je na własne oczy. Tak, takie produkty są dostępne także w Polsce. Niewielu motocyklistów jednak z nich korzysta.
Opony zimowe do motocykla istnieją. Istnieją także produkty wielosezonowe. Warto jednak wiedzieć o tym, że ich oferta nie jest tak szeroka, jak w przypadku produktów dedykowanych samochodom osobowym czy dostawczym. Na ich opracowaniu i produkcji skupiają się przede wszystkim firmy segmentu premium. Różnice między zimową a letnią oponą motocyklową, identycznie jak w przypadku samochodów, rozbijają się o dwie kwestie. Mowa o mieszance gumowej i kształcie bieżnika.
Ceny zimowych opon motocyklowych są mocno zróżnicowane. Czasami ogumienie da się kupić już za 260 zł za sztukę, a czasami kierowca będzie musiał wydać nawet 1200 zł za sztukę. Dużo zależy od rozmiaru, ale także i producenta czy zaawansowania technologicznego produktu.
Opony zimowe do motocykli i generalnie jednośladów nie są w Polsce popularne. Powód? W naszym kraju sezon na jazdę na dwóch kółkach zamyka się w październiku lub listopadzie, a otwiera w okolicach kwietnia. Na czas zimowy motocykle są odstawiane do garażu. I taka postawa jest dość rozsądna. Szczególnie że jazda jednośladem w czasie opadów śniegu czy po lodzie jest zdecydowanie trudniejsza, niż w przypadku samochodu. Tu kierujący musi jeszcze pamiętać o konieczności utrzymania równowagi.
Poza tym jednoślady są dużo mniej komfortowe w eksploatacji zimą. Kierowca nie może się schronić w kabinie przed opadami deszczu lub śniegu. Nie może też odpalić ogrzewania. Dlatego motocykliści rezygnują z jazdy.