Tytuł jest w pewnym sensie oszustwem, ale tylko dlatego, że cała sprawa jest bardzo śmieszna. Nigel Mansell to jedna z największych gwiazd Formuły 1 końca XX w. "Il Leone", bo tak nazywali Mansella Tifosi, zasłużył na to wyjątkowym sercem do jazdy i charakterem. Mistrz świata z 1992 roku zdobył ten tytuł za kierownicą bolidu Williamsa, ale jeździł również dla Lotusa i Ferrari. To właśnie z okresu pracy dla włoskiej stajni pochodzi Honda DAX, którą Brytyjczyk właśnie wystawił na aukcję.
Więcej opisów wyjątkowych jednośladów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kierowcy Formuły 1 często mają zakaz jazdy motocyklami ze względu na wyższe ryzyko wypadku, ale najwyraźniej nie dotyczył on Nigela Mansella. Poza tym Honda DAX ST70, której jest właścicielem, to niezbyt szybki jednoślad, za to jest pełen uroku. W czasach kontraktu z Ferrari w latach 1989-1990 podobno Mansell używał poczciwego motocykla Hondy do przemieszczania się po padoku oraz terenie kompleksów otaczających tory Formuły 1.
Dzisiaj kierowcy królowej sportów motorowych używają do tego raczej elektrycznych hulajnóg i rowerów, wcześniej robili to na skuterach, ale kiedyś na małych motocyklach. Honda ST70 DAX należy właśnie do ostatniej kategorii. Jest nieduża, ale wyjątkowa.
Honda miała i ciągle ma w swojej ofercie serię motocykli nazwaną miniMOTO, które służą do krótkich miejskich wycieczek i sprawiania przyjemności właścicielom. Honda DAX, Grom, Monkey i Super Cub różnią się wyglądem i charakterem, ale wszystkie mają mnóstwo wdzięku. Ksywka DAX-a to "jamnik" ze względu na łudzące podobieństwo kształtów do tego sympatycznego zwierzęcia. Nic dziwnego, że jego urokowi uległ nawet sam Nigel Mansell.
Wszystkie wymienione jednoślady można wciąż kupić w unowocześnionych wersjach z silnikami klasy 125. Honda DAX ST70 mistrza świata Formuły 1 pochodzi z roku 1989 i jak wskazuje jej oznaczenie ma motorek o poj. zaledwie 72 cm3. Ma liczniki wyskalowane w kilometrach i europejskie oznaczenie, chociaż podobno w tym czasie mały motocykl był dostępny tylko w Ameryce pod nazwą CT70. To trochę dziwne, ale na pewno da się znaleźć jakieś logiczne wytłumaczenie. Jednocylindrowy chłodzony powietrzem silnika DAX-a rozwija moc 5,2 KM. W sam raz, żeby jeździć po okolicach torów wyścigowych.
Trudno powiedzieć, jakie były losy małego motocykla, ale Mansell właśnie w 1989 roku zmienił zespół z Williamsa na Ferrari. Ten pierwszy team używał silników Hondy. Możliwe, że kierowca kupił DAX-a po "starej znajomości" i zabrał do Ferrari, bo tak bardzo go lubił. Żeby nadać mu pozory przynależności do nowego zespołu, wyposażył skromny jednoślad w naklejki sponsorskie Ferrari, Magnetti Marelli oraz Goodyear i uznał, że wszystko się zgadza.
Poczciwa Honda DAX jest częścią wyprzedaży kolekcji wyścigowych przedmiotów Nigela Mansella. Pod nazwą "Nigel Mansell's Legacy Collection" prowadzi ją prestiżowy dom aukcyjny RM Sotheby's. Jest w niej 330 różnych przemiotów, m.in. trofea wyścigowe, kombinezony, kaski oraz kilka jednośladów (oprócz DAX-a jest też BMW R18 zbudowane przez jego syna, Grega Mansella). Na szczęście można je licytować pojedynczo, dzięki czemu Honda DAX ST70 jest bodaj najtańszym sposobem na wejście w posiadanie pojazdu, którym jeździł mistrz świata Formuły 1. Została wyprodukowana w Japonii, a jej przebieg to zaledwie 1582 km. Orientacyjna wartość Hondy DAX należącej do Nigela Mansella to 5-10 tys. funtów, a licytacja potrwa pod 4 do 11 października 2023 roku.