Do tego incydentu na drodze doszło w lipcu 2022 roku w Londynie, ale policja metropolitalna dopiero teraz podzieliła się nagraniem pochodzącym z interwencji. Funkcjonariusz podczas patrolu zauważył podejrzanie zachowującego się kierowcę SUV-a, którego skierował do kontroli drogowej.
Pomiędzy mężczyzną prowadzącym auto marki Mitsubishi, a policjantem doszło do wymiany zdań. Kiedy stróż prawa nakazał wyłączenie silnika w samochodzie, kierujący zignorował polecenie, ruszył do przodu, po czym po chwili zatrzymał się i na biegu wstecznym staranował funkcjonariusza na służbowym jednośladzie BMW. Agresywny kierowca SUV-a natychmiast odjechał, a poturbowany policjant wezwał pomoc przez radio. Mundurowy trafił do szpitala. Wiadomo, że doznał obrażeń nóg, ramion i pleców.
Uciekinierowi agresywne zachowanie w stosunku do policjanta nie uszło płazem. Mężczyzna dzięki nagraniu został zidentyfikowany przez władze i zatrzymany kilkanaście dni później. Dodatkowo wyszło na jaw, że był poszukiwany w związku z podszywaniem się pod policjanta oraz żądaniem pieniędzy od innego kierowcy. Policja powiązała go również z dwoma innymi zdarzeniami drogowymi, w których uszkodzone zostały samochody.
Policjanci przekazali mediom, że zatrzymany przyznał się do aż 14 przestępstw. Na sumieniu ma m.in. napaść powodującą uszkodzenie ciała, podszywanie się pod funkcjonariusza policji, niebezpieczną jazdę i niezatrzymanie się na wyraźne wskazanie policjanta. Sąd wyznaczył karę 4 lat pozbawienia wolności.
Więcej wiadomości na temat zdarzeń drogowych znajdziesz na Gazeta.pl