W skoordynowanej i od dawna szykowanej akcji przeprowadzonej w Gorzowie Wielkopolskim wzięli udział policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Więcej policyjnych wiadomości znajdziesz na stronie Gazeta.pl
W jej efekcie zabezpieczono długą listę przedmiotów, które były nielegalne lub mogły służyć do popełnienia przestępstw. Podczas akcji zatrzymano: narkotyki, paralizatory, kije bejsbolowe, maczety, kastety, emblematy z napisem "policja", a nawet motocykl Harley Davidson skradziony w Niemczech.
Członkowie gangu przemycali narkotyki drogą lądową przy użyciu samochodów ciężarowych, ale również drogą lotniczą za pomocą niewielkiego samolotu typu awionetka. To już kolejne uderzenie wielkopolskich służb, którego celem jest udaremnienie przemytu marihuany z Hiszpanii do Polski. Przy poprzednich zatrzymanych osobach policja znalazła aż 73 kg marihuany. Teraz oprócz konopnego suszu zostały zabezpieczone tabletki półsyntetycznej substancja psychoaktywnej ecstasy.
Część zatrzymanych należy do klubu motocyklowego znanej marki
Zatrzymano pięciu mężczyzn w wieku od 31 do 43 lat. Niektórzy z nich pełnią funkcje kierownicze jednego z poznańskich nieformalnych klubów motocyklowych. Skąd to wiadomo? Podczas działań policjanci znaleźli i zabezpieczyli także sześć kamizelek świadczących o przynależności klubowej.
Również stąd obecność w miejscu zatrzymania amerykańskiego motocykla o wartości ok. 20 tys. euro. Został skradziony w Niemczech w 2018 roku. Zabezpieczono także do badań inne pojazdy, w tym motocykl i silnik motocyklowy marki Harley Davidson, w związku z brakiem cech identyfikacyjnych.
Łącznie na poczet przyszłych kar i grzywien policja zabezpieczyła też ciągnik siodłowy z naczepą, samochody Mercedes GLE, Audi A6 i cztery motocykle oraz gotówkę o wartości blisko 120 tys. zł w różnych walutach. Całkowitą wartość znalezionego mienia wstępnie oszacowano na ponad milion złotych.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznych ilości narkotyków, a także prania pieniędzy. To czyny zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do 15 lat.
