Do większości wypadków, w których poszkodowani zostali rowerzyści przyczynili się też inni użytkownicy dróg, szczególnie kierujący samochodami osobowymi
- komentuje policja w swoim corocznym raporcie, w którym podsumowane są wszystkie wypadki na polskich drogach. Jego lektura mówi o naszych drogach bardzo dużo, a liczby mogą pozwolić wyciągnąć sporo wniosków. Zawsze na Moto.pl powtarzamy, że mamy na drodze jeden wspólny cel - dotrzeć bezpiecznie do celu. Kierowcy, rowerzyści, motocykliści czy piesi. Nieważne. Dlatego na drogach trzeba ze sobą współpracować, żeby były jak najbezpieczniejsze. Odpowiadamy za to wszyscy. I skorzystamy na tym wszyscy. O bezpieczeństwie w ruchu drogowym piszemy regularnie na stronie głównej gazeta.pl.
W 2022 r. miało miejsce dokładnie 3 685 wypadków z udziałem rowerzystów. Zginęło w nich 170 rowerzystów, rany odniosło 3 356 osób (3 344 kierujących rowerami i 12 pasażerów). W porównaniu do 2021 r., zwiększyła się liczba takich wypadków się niestety zwiększyła o prawie pięć procent. Trzymamy kciuki, by 2023 r. okazał się lepszy. Inne statystyki z policyjnego raportu raczej spadały, a polskie drogi stawały się bezpieczniejsze. Nad bezpieczeństwem rowerzystów musimy jednak jeszcze popracować.
Z oczywistych względów do największej liczby wypadków z udziałem rowerzystów dochodzi w terenie zabudowanym. Jednak to poza terenem zabudowanym, gdzie prędkości rozwijane przez pozostałe pojazdy są znacznie wyższe rowerzysta musi się mieć szczególnie na baczności. Poza terenem zabudowanym doszło do 334 wypadków, w których zginęło 81 osób. W co piątym wypadku była ofiara śmiertelna! Przerażająca statystyka.
Policja dostarcza także konkretnych danych z czyjej winy doszło do wypadku, w którym to nie rowerzysta był winny. Najczęściej winny jest kierowca samochodu osobowego, potem małego dostawczaka, a następnie większych samochodów ciężarowych. Pięć głównych sprawców wypadków:
Dlaczego dochodzi do wypadków z winy kierujących? Z tego zwłaszcza powinniśmy wszyscy wyciągnąć wnioski. Czasem wystarczy mała zmiana nawyków, żeby zniwelować ryzyko kolizji z rowerzystą. Przykład? Spójrzcie dwa razy w prawo przy skręcaniu w prawo. Chcecie skręcić w ulicę, którą przecina przejazd dla rowerów. Patrzycie w praco, w lewo i jeszcze raz w prawo, co da pewność, że drogą dla rowerów nie nadjechał szybko jadący rowerzysta. Tak naprawdę wcale nie tracicie czasu, a jest znacznie bezpieczniej.
Oczywiście kierowcy nie zawsze są winni. Do wielu wypadków dochodzi z winy rowerzystów. Do nich też apelujemy o rozwagę. Jako niechronieni uczestnicy ruchu tym bardziej powinni na siebie uważać i nie prowokować niebezpiecznych sytuacji. W starciu z samochodem są na straconej pozycji. W zeszłym roku rowerzyści przyczynili się do powstania 1 304 wypadków, w których zginęły 72 osoby, a 1 286 osób doznało obrażeń ciała. Policja podaje, że w porównaniu z 2021 r. było więcej więcej: wypadków o 83 (+6,8 proc.) i osób rannych o 88 (+7,3 proc.), ale spadła liczba zabitych o cztery osoby (-5,3 proc.).
Policja segment rowerowy najnowszego raportu o wypadkach kończy statystyką wieku rowerzystów. Z policyjnych danych wynika, że największe zagrożenie powodują osoby starsze. Rowerzyści powyżej 60 roku życia, byli sprawcami 309 wypadków (23,7 proc. wszystkich wypadków spowodowanych przez rowerzystów), zginęły w nich 34 osoby (aż 47,2 proc.), a 286 zostało rannych (22,2 proc/). Dużą liczbę wypadków powodują osoby w wieku 40-59 lat. Z ich winy doszło do 303 wypadków (23,2 proc.), zginęło 25 osób (34,7 proc.), a 289 zostało rannych (22,5 proc.).
Samochód potrącił chłopca (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Tomasz Kamiński / Agencja Wyborcza.pl