Ostatnie topienie opon i drift Kena Blocka. Zobacz widowiskowy film "Electrikhana 2"

Na początku stycznia 2023 r. światem sportów motorowych wstrząsnęła wiadomość o śmierci Kena Blocka, który zginął w wypadku. Teraz, blisko rok od tej tragedii, w hołdzie dla legendy driftu opublikowana została "Electrikhana 2".

W sieci pojawił się niepublikowany wcześniej, ostatni odcinek serii filmów driftowych, w których swoje niebywałe umiejętności jazdy w kontrolowanym poślizgu prezentował Ken Block. "Electrikhana 2" została nakręcona w listopadzie 2022 roku – zaledwie kilka tygodni przed wypadkiem na skuterze śnieżnym, w którym zginął 55-letni Amerykanin. Rodzinie i przyjaciołom zależało na ukończeniu i wydaniu filmu ku pamięci kierowcy.

Artystyczny drift i akrobacje w samochodzie elektrycznym

Fani Kena Blocka mogą po raz ostatni obejrzeć swojego idola w zapierających dech w piersiach scenach jazdy i akrobacji w pełni elektrycznym Audi S1 Hoonitron, opracowanym przez Audi Sport dla Kena Blocka. Ten prototypowy model napędzają dwa silniki elektryczne o mocy 500 kW (680 KM), a napęd jest przekazywany na wszystkie koła.

 

"Electrikhana 2" została nakręcona w Mexico City

W pierwszym odcinku filmu "Electrikhana" Ken Block ślizgał się po ulicach Las Vegas. Spektakularne wideo dotarło do ponad 100 milionów ludzi na całym świecie za pośrednictwem różnych kanałów. "Electrikhana 2" została nakręcona w mieście Meksyk (Mexico City). Z 22 milionami mieszkańców w obszarze metropolitalnym, stolica Meksyku jest jednym z największych miast na świecie. Firma Hoonigan, założona przez Kena Blocka, zrealizowała fascynujące zdjęcia m.in. na ulicach miasta, wiaduktach, parkingu w kształcie spirali czy na terenie nowoczesnego lotniska. Produkcja kończy się montażem scen ze wszystkich filmów serii "Gymkhana".

Wraz z inżynierami z Audi Sport, Ken Block był współautorem nie tylko nowego malowania auta, ale także wyjątkowej sztuczki, którą może zaoferować tylko pojazd elektryczny. Można ją zobaczyć w scenie początkowej filmu, gdzie przednia i tylna oś poruszają się w przeciwnych kierunkach. Dzięki temu Audi S1 Hoonitron znika w dużej białej chmurze podczas postoju.

Zobacz wideo Sprawdzamy nową Toyotę C-HR [AUTOPROMOCJA]
Więcej o: