Pomimo, że na zewnątrz zrobiło się chłodno, wielu miłośników kolarstwa, w tym ja, nie rezygnują z przejażdżek rowerowych. Jednak nie wyobrażam sobie treningu bez mojego zegarka sportowego. Wybranie odpowiedniego modelu nie jest proste, zwłaszcza gdy półki w sklepach uginają się od przeróżnych propozycji. Na co zwrócić uwagę?
Oczywiście przy wyborze odpowiedniego zegarka na rower, ogromne znaczenie mają materiały z których został on wykonany. Powinny być najwyższej jakości, odporne na uszkodzenia. Podczas wycieczek mają miejsce różne sytuacje i ważne, żeby ekran smartwatcha nie uległ zarysowaniu lub zbiciu. Dobrze, jeśli urządzenie jest wodoodporne, gdyż opady deszczu podczas jazdy rowerem to także częste zjawisko.
Później można skupić się na dodatkowych funkcjach. Mi przede wszystkim zależało na pulsometrze, który monitoruje rytm serca. Jeszcze ciekawszą opcją jest pulsoksymetr mierzący saturację całego organizmu. Bardzo przydatny jest także wbudowany GPS oraz aplikacje sportowe. Mierzą one postęp treningu, podają dokładne dane i zapisują wszelkie statystyki.
Zobacz także: Jak zabezpieczyć rower na zimę? Dzięki prostym trikom nie będzie mu straszna żadna pogoda
Wyżej wymienione funkcje to tylko najważniejsze dodatki, jakie może mieć smartwatch. Droższe modele oferują też szerszą gamę przeróżnych dodatkowych rozwiązań. Bardzo ciekawą opcją jest tzw. SOS. Dzięki niej w razie wypadku zegarek sam zawiadomi pomoc i wyśle informacje o lokalizacji odpowiednim służbom. Moim zdaniem to przydatna funkcja, zwłaszcza podczas samotnych wypraw.
Dobrze jeśli smartwatch ma wbudowany Bluetooth, chociaż teraz to już raczej podstawa. Z jego pomocą połączysz się ze swoim telefonem i będziesz otrzymywać powiadomienia np. z aplikacji treningowych i komunikatorów.
Pozostaje jeszcze kwestia licznika rowerowego, czym dokładnie jest? To urządzenie, które przede wszystkim mierzy prędkość jazdy, pokonany dystans oraz czas treningu, czyli najważniejsze parametry. Wielu z nas takie informacje zdecydowanie wystarczą. Ponadto liczniki są dużo tańsze niż smartwatche. Jednak mnóstwo rowerzystów woli zegarki głównie ze względu na ich wszechstronność i dostarczanie pełnych danych na temat treningu i stanu ich organizmu.